Reklama

Znamy szczegóły wczorajszej kolizji w Świeciu z udziałem radiowozu. Wiadomo kto był sprawcą zderzenia

Wczoraj (28 lipca) około godz. 18.20 na skrzyżowaniu ul. Wojska Polskiego i Żwirki Wigury w Świeciu zderzyły się: policyjny fiat ducato, nissan pulsar i opel zafira

Trzy osoby zostały karetkami przewiezione do szpitala, ale, jak się okazuje nie zostały poważnie ranne.

- Okazuje się, że winny kolizji jest policjant kierujący radiowozem. - Policyjny radiowóz korzystał ze świateł i sygnalizacji uprzywilejowania. Funkcjonariusze jechali interwencję związaną z pożarem - mówi podkom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.

Radiowóz przejeżdżał na czerwonym świetle przez skrzyżowanie przy ul. Wojska Polskiego. Wówczas uderzyła w niego kobieta kierująca nissanem, która wyjeżdżała z ul. Żwirki i Wigury. Następnie policyjny fiat uderzył w opla. W trakcie kolizji zniszczony został słup oświetleniowy.

- Policjant kierujący radiowozem został ukarany mandatem - informuje podkom. Tarkowska.

Strażacy przestawili nissana i opla w bezpieczne miejsce. Radiowóz został odholowany, ze względu na zniszczenia prawdopodobnie zostanie przeznaczony do kasacji.

Zdjęcie ilustracyjne

Na temat kolizji pisaliśmy już wczoraj w tekście poniżej:

https://nswiecie.pl/artykul/zderzenie-trzech-osobowek/1335247

 

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    emeryt - niezalogowany 2022-07-29 16:15:21

    Jeszcze rudych na komendę i sito ruszy.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Xxx - niezalogowany 2022-07-29 20:52:05

    Zapewne 50zł mandatu dostał a nie jak zwykłemu szarakowi 1500zł i prawojazdy zatrzymane .

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Xxx - niezalogowany 2022-07-30 07:45:07

    Może niech redakcja zapyta ile tego mandatu dostał, bo na pewno milion dolarów i kto zapłaci za zniszczone pojazdy. Stoją jak złoczyńcy na rogatkach miast, czają się w krzakach i zbierają haracz. To im najlepiej wychodzi. A na komendzie jest tablica pamiątkowa policjanta, który zginął na służbie, bo przekroczył prędkość i nie miał zapiętych pasów. Potrafią kierować sprawę do sądu za to, że jedna lampka z dwóch się nie pali przy tablicy rejestracyjnej. To teraz ile lampek nie paliło się w głowie tego policjanta? Bo władza jedzie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do