Zbigniew Zgubiński - najlepszy animator sportu w kujawsko-pomorskim. Działa w Nowem

Zbigniew Zgubiński zajął pierwsze miejsce w województwie kujawsko-pomorskim w konkursie Animator Roku 2019. Nauczyciel wychowania fizycznego w SP nr 2 pomaga rozwijać się młodym talentom z gminy Nowe, wspiera sportowo różne akcje charytatywne

Konkurs obejmował  ponad 2,5 tysiąca animatorów, pracujących na 1700 Orlikach. Najlepsza 30 walczyła w finale w Ciechocinku, gdzie animatorzy musieli wykazać się wiedzą o sporcie i sprawnością fizyczną. Po podliczeniu wyników okazało się, że Zbigniew Zgubiński zajął pierwsze miejsce w naszym województwie i piąte miejsce w kraju.

Konkurs miał trzy etapy. W pierwszej części komisja konkursowa wyłoniła 32 animatorów z całego kraju. 1700 animatorów w całej Polsce pracuje na Orlikach w ramach projektu Lokalny Animator Sportu i to właśnie spośród takiej liczby wyróżniono osoby spełniające kryteria konkursowe. W drugim i trzecim etapie w Ciechocinku animatorzy zmagali się  z trzygodzinnym testem wiedzy z zakresu szerokiej wiedzy  o sporcie, wiedzy o niedozwolonym dopingu sportowym, pierwszej pomocy, marketingu sportowego. Po etapie teoretycznym zmagania przeniosły się na halę sportową, gdzie weryfikowana była sprawność animatorów w poszczególnych dyscyplinach sportowych.

 - Na zakończenie była autoprezentacja, która opisywała codzienną pracę na Orliku – mówi Zgubiński. - Udział w tym wydarzeniu był dla mnie ogromnym przeżyciem. Fundacja Orły Sportu zadbała o każdy detal co spowodowało, że czułem się naprawdę wyróżniony. Po ogłoszeniu wyników czułem wielką satysfakcję z osiągniętego 5 miejsca, chociaż z drugiej strony lekki żal, że tak niewiele brakowało do podium. Osiągnąłem 109 punktów, a 111 punktów uzyskał animator z III miejsca, 112 z III i 120 z I miejsca. Kiedy pochwaliłem się tym osiągnięciem na portalu społecznościowym w Nowem, to moje zadowolenie się wielokrotnie pomnożyło. Dopiero teraz dowiedziałem się jak postrzegają moją pracę inne osoby. Jak ważnym miejscem dla mieszkańców jest Orlik i ile dla nich znaczy – dodaje.

Podopieczni Zbigniewa Zgubińskiego na Orliku bardzo go chwalą. - To bardzo życzliwy nauczyciel. Organizuje dla nas mnóstwo turniejów sportowych. Dzięki temu możemy się rozwijać i uczymy się zdrowej rywalizacji. Często poświęca nam swój prywatny czas. Jeździ na mecze siatkówki do Gdańska. Ciągle się dokształca i uczy nowych dyscyplin sportowych m.in seedballa. To nauczyciel z powołania - mówi Wiktoria Stachulska, która uczęszcza na zajęcia do Zgubińskiego.