
25 października, około godziny 14.00 na rondzie na ulicy Laskowickiej przewróciła się ciężarówka. Okazało się, że przewozi półpłynne resztki zwierzęce
W piątek 25 października, około godziny 14.00 do akcji ruszyło sześć zastępów straży. Doszło do zdarzenia na rondzie na ulicy Laskowickiej na skrzyżowaniu z ulicą Miodową. Rondo zostało zablokowane, wyznaczono objazdy. Ciężarówka wywróciła się na rondzie, po wywróceniu się leżała przodem w kierunku Miodowej. Kierowcy nic się nie stało, za to resztkom zwierzęcym, takim półpłynnym, udało się zbiec z naczepy i zalać asfalt.
Akcja strażaków trwała cztery godziny. Ciężarówkę udało się za pomocą dźwigu ustawić na kołach. I odjechała w siną dal..
aktualizacja: Jak informują Czytelnicy ciężarówka faktycznie odjechała na kołach, ale nie w siną dal, tylko w asyście policji na wskazane prze nich miejsce postoju.
Za zdjęcia dziękujemy OSP Ratownik w Świeciu
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jak to odjechala? Kierowca nie poniósł żadnej odpowiedzialności za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym?
Cóż za oryginalny opis zdarzenia. Pełen profesjonalizm
".. resztkom zwierzęcym udało się zbiec.." :-) cóż za poemat :-)
"Kierowcy nic się nie stało, za to resztkom zwierzęcym, takim półpłynnym, udało się zbiec z naczepy" i "I odjechała w siną dal..aktualizacja: Jak informują Czytelnicy ciężarówka faktycznie odjechała na kołach, ale nie w siną dal, tylko w asyście policji na wskazane prze nich miejsce postoju." To prawdziwe perełki. To dziecko pisało?
Jak to dokąd jechała ? Do miejscowości Buczek do biogazowni, a stamtąd trafia na pola okolicznych rolników i do wód gruntowych ,a za chwilę poleci w naszych kranach ten syf.
Skąd takie informacje? Proszę zapytać Funkcjonariuszy Policji dokąd jechała ciężarówka