Reklama

Urzędy nie zamierzają wysyłać naszych danych poczcie. To był anonim

Mówienie, że Poczta Polska będzie realizowała zadania wyborcze jest daleko idącym nadużyciem, bo ustawa o głosowaniu korespondencyjnym leży jeszcze w senacie - wyjaśnia Leszek Żurek, sekretarz gminy Świecie

Choć ustawa wprowadzająca powszechne głosowanie korespondencyjne jest w senacie konsultowana z ekspertami i czeka jeszcze na głosowanie posłów (przeszła przez sejm) to władze Poczty Polskiej już mówią jak wybory zostaną zorganizowane. W ubiegłym tygodniu do urzędów gmin trafiła mailowa wiadomość w której wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast zostali rzekomo zobowiązani do przekazania listy wyborców na adres mailowy Poczty Polskiej. 

Mieszkańcy się zaniepokoili. W piątek wydzwaniali do Urzędu Gminy w Dragaczu z obawą czy ich dane zostaną ujawnione w nieostrożny sposób. - W dzisiejszych czasach kiedy pożyczkę można wziąć na telefon to byłoby nie do pomyślenia - komentuje w rozmowie z nami jeden z pracowników. - Ktoś mógłby sobie nieźle poużywać, gdyby urząd przekazał te informacje, bo tam przecież jest wszystko: pesel, imiona rodziców, dokładny adres zamieszkania - dodaje.

Wójt Krezymon jednak uspokaja, że danych nie przekaże, a na pismo odpowiedziała. - Zgodnie ze stanowiskiem Przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej wystosowałam do Poczty Polskiej pismo, w którym poinformowałam, że przekazanie danych może nastąpić tylko na wniosek podpisany elektronicznie przez upoważnioną osobę, a do wniosku należy dołączyć kopię rozstrzygnięcia organu administracji rządowej o nałożenie na operatora wyznaczonego obowiązku, co wiąże się oczywiście z podaniem podstawy prawnej podjętej decyzji. Zapewniam, że w sytuacji, kiedy otrzymam prawidłowo podpisany wniosek, wraz z kopią rozstrzygnięcia organu administracji rządowej, określającą podstawę prawną do podjęcia takich działań zachowam wszelką, określoną prawnie ostrożność w przekazywaniu danych wrażliwych - wyjaśnia Dorota Krezymon, wójt gminy Dragacz. 

Podobnie było w Nowem. Na pocztę magistratu w Świeciu wiadomość nie dotarła, ale sekretarz też uspokaja. - Według stanu na 23 kwietnia nie ma takiego prawa, żebyśmy mogli przesłać takie dane instytucji, która nie jest do tego uprawiona - wyjaśnia Leszek Żurek, sekretarz gminy Świecie. - Gdyby burmistrz zdecydował się przekazywać Poczcie Polskiej rejestr wyborców to by był obciążony poważną karą z Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Te dane mają służyć wyłącznie do przeprowadzania wyborów, a nie przekazywania instytucji, ktróra jak na dzień 23 kwietnia, nie uczestniczy w wyborach. Ustawa o głosowaniu korespondencyjnych jest w przygotowaniu i dopiero około 3 maja sejm będzie wydawał opinię, a potem ustawa trafi pod głosowanie w parlamencie. Mówienie, że Poczta Polska będzie realizowała zadania wyborcze jest daleko idącym nadużyciem. W związku z tym nasze rejestry wyborców będą przechowywane w ścisłym bezpieczeństwie - dodaje. 

zdjęcie wiadomości mailowej: facebook Dorota Krezymon, wójt gminy Dragacz
 

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do