
W poniedziałek (10 października) rano panie działające we Wiosce Chlebowej w Janiej Górze (gm. Świekatowo) spotkała niemiła niespodzianka. Odkryły, że ktoś włamał się do jednego z obiektów - do Chaty Jagi
Na miejsce przyjechali policjanci. - To wszystko było bardzo dziwne - mówi Danuta Megger, koordynator Wioski Chlebowej. - Zabrane zostały nietypowe rzecz, niekoniecznie przedstawiają dużą wartość. Zabrano m.in. słoik grzybów i słoik ogórków. Zniknęły też cukierki i kawa. Wśród skradzionych przedmiotów był stary akordeon stanowiący ekspozycję, a także 20 kubków, czajnik elektryczny i dwa kosze wiklinowe - dodaje.
Nie wiadomo jak długo włamywacze przebywali we Wiosce Chlebowej. Obiekt zamknięty został w piątek o godz. 17, a otwarcie nastąpiło w poniedziałek rano. Jest więc podejrzenie, że włamywacze to osoby bezdomne, które spędziły w Chacie Jagi noc.
Straty wyceniono w sumie na 1 tys. zł. - Niby straty nie są ogromne, ale bardzo nas boli, to co się wydarzyło - mówi Danuta Megger. - Apelujemy do złodziei, aby dobrowolnie oddali, to co sobie przywłaszczyli - dodaje.
DH
Fot. Wioska Chlebowa
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie