Wisła Świecie pochwaliła się medalistami mistrzostw Polski [ZDJĘCIA]

Podczas wtorkowej konferencji z lokalnymi dziennikarzami spotkali się medaliści mistrzostw Polski seniorów, juniorów i szkół podstawowych z MLKS „Wisła” Świecie

W konferencji wzięli udział tegoroczni medaliści czempionatów krajowych, prezes i trenerzy Wisły oraz przewodniczący Rady Miejskiej Jerzy Wójcik. Zeszły rok Wisła miała rekordowy pod względem liczby zdobytych punktów do współzawodnictwa młodzieży. Ten rok zaczął się dla świeckich zapaśników gorzej, ale wiosną przyszły pierwsze medale, a ostatni weekend przeszedł do historii świeckich zapasów. Po raz pierwszy z Mistrzostw Polski Seniorów wolniacy przywieźli trzy medale. Wszystkie były z brązu. Przypomnijmy, że sięgnęli po nie Kacper Kiełpiński (57 kg), Sebastian Bąk (79 kg) i Remigiusz Waśkowski (86 kg).

- W całej naszej 47-letniej historii nie mieliśmy podobnego osiągnięcia, jeżeli chodzi o starty w kategorii seniorów – podkreślił podczas konferencji prezes Wisły Klaudiusz Sikorski. - Zdarzało się, że nasi zawodnicy zdobywali pojedynczy medal, ale trzech na jednej imprezie nigdy. Szkoda, że nie mógł z nami pojechać Islam Bersanukaev, bo on jest w formie i miał też szanse na podium. Niestety, jest na kwarantannie. Drużynowo zajęliśmy 7. miejsce, a z nim mielibyśmy szanse na trzecie i pewnie przed nami stałby okazały puchar. Wystarczyłoby, żeby Islam był przynajmniej piąty.

Sebastian goni Kamilę

Dla Sebastiana Bąka był to już trzeci krążek w seniorach (poprzednio brąz i srebro). Miał on pecha, bo w losowaniu już w 1. rundzie trafił na Andrzeja Sokalskiego (ZKS „Slavia” Ruda Śląska), z którym przed rokiem przegrał w finale. Jak zaznaczył zawodnik Wisły wtedy był bliższy zwycięstwa niż teraz w Rzeszowie. Dodajmy, że w zapasach nie ma rozstawień w losowaniach, jak w innych dyscyplinach, dlatego złoty medalista może trafić na srebrnego już na tak wczesnym etapie. Poza tym Sokalski jest reprezentantem Polski, więc zajmuje się tylko treningami. Seniorzy Wisły łączą pasję z obowiązkami służbowymi. Sebastian Bąk goni w liczbie seniorskich medali najbardziej utytułowaną zawodniczkę Wisły Kamilę Słomską, która zdobyła cztery krążki mistrzostw Polski seniorek. Do Rzeszowa teraz nie pojechała, bo przeszkodziła jej kontuzja. Podobnie było w przypadku Darii Pyżewskiej.

Trener rywala pomógł

Niewiele brakowało, by pierwszego medalu w seniorach nie zdobył Remigiusz Waśkowski, który w pierwszej walce nabawił się urazu i był bliski zakończenia rywalizacji w mistrzostwach.

- Poczułem, że poszło mi kolano – zdradził brązowy medalista w wadze 86 kg. - Po zejściu z maty czułem w nim ból. Chciałem odpuścić sobie te zawody, bo szkoda zdrowia. Wtedy pomógł mi trener mojego przeciwnika, z którym wygrałem. Ma on doświadczenie w fizjoterapii. Rozmasował mi nogę. Postanowiłem walczyć dalej. W kolejnej walce eliminacyjnej spotkałem się z byłym kolegą klubowym Szymonem Wróblem. Przegrywałem już 0:8 i wiedziałem, że muszę wykonać akcję, która zapewni mi zwycięstwo, czyli położyć przeciwnika na plecy. Udało mi się. Potem postanowiłem odpuścić półfinał, aby dać kolanu odpocząć i skupić się na walce o brązowy medal, którą wygrałem przez przewagę techniczną.

Dla Kacpra Kiełpińskiego, który jest juniorem, był to pierwszy start w MP seniorów. Przypomnijmy, że w swojej kategorii wiekowej pod koniec maja w Teresinie zdobył srebro. Z kolei na niedawnych Mistrzostwach LZS w Spale sięgnął po złoty krążek jako młodzieżowiec. W seniorskim debiucie sięgnął po brązowy medal będąc najmłodszym w wadze 57 kg. Dla Kacpra kolejnym wyzwaniem ma być Puchar Polski Juniorów, który odbędzie się w ostatni weekend września. Tam poza medalem będzie miał szanse zdobyć punkty do współzawodnictwa młodzieży.

We wtorkowej konferencji w kręgielni wziął udział też najmłodszy medalista Wisły Jakub Cumbrowski, który w miniony weekend walczył w VII Międzynarodowych Mistrzostwach Polski Szkół Podstawowych. Jako młodzik zdobył srebro w 68 kg. Dla niego był to debiut w mistrzowskiej imprezie. Zapasy trenuje od zeszłego roku.

Kalendarz zapaśniczy w tym roku przewiduje jeszcze kilka imprez mistrzowskich i Pucharu Polski w młodzieżowych kategoriach, więc będzie szansa do powiększenia kolekcji medalowej. Poza tym pod koniec września najstarszy zawodnik Wisły Rafał Kiełpiński powalczy o tytuł mistrza kraju weteranów oraz wyjazd na mistrzostwa świata do Grecji.