Weekend cudów pełen wzruszeń

Zakończyła się kolejna edycja „Szlachetnej Paczki” . W Gminie Nowe 15 wolontariuszy pomogło aż 15 rodzinom

Szlachetna paczka to ogólnopolska akcja podczas której przygotowuje się prezenty na Święta Bożego Narodzenia dla najbardziej potrzebujących rodzin. W akcję w Nowem włączyły się też szkoły i przedszkole. 

- Dzięki ogromnej hojności, zaangażowaniu nauczycieli, rodziców i uczniów udało się spakować  mnóstwo paczek dla starszego małżeństwa. Jesteśmy szczęśliwi, że mogliśmy im sprawić wiele radości.  – opowiada Monika Kołodziej, koordynatorka akcji w SP nr 2 w Nowem.

O pracy w „Szlachetnej paczce” opowiada lider zespołu w Nowem, Kacper Wojtyła.

 - Cieszę się, że po raz kolejny mogłem sprawdzić się w roli lidera. Lubię pomagać, bo nie umiem inaczej, a Paczka jest idealnym miejscem, ponieważ projekt trwa cały rok. Zbudowałem większy niż rok temu zespół wolontariuszy, to tym bardziej cieszy, bo są to osoby, którym się chce! Dzięki Paczce poznaję wiele cudownych osób, nie tylko wolontariuszy. W tym roku zyskałem Paczkową babcię. Mamy ze sobą bardzo dobry kontakt. Dla mnie to bardzo ważne, by rodziny, z którymi pracuję miały do mnie zaufanie.

Jakie są najpiękniejsza, paczkowe historie z weekendu cudów?

 - Chłopiec bardzo ucieszył się z filmu, w którym było kilka zdań dedykowane dla niego od bramkarza z ulubionej drużyny piłkarskiej. Był w ogromnym szoku, radość w jego oczach była bardzo widoczna, aczkolwiek zaniemówił z  wrażenia. Jego idol podarował również koszulkę z autografem. W jednej z paczek znajdowały się również rękawice piłkarskie. Cały strój został od razu przymierzony – opowiadają wolontariuszki Zuzanna Gburek i Joanna Bryk.

- Pani była w szoku, kiedy zobaczyła ilość podarowanej żywności. Powiedziała ,że zakupów przez rok nie będzie musiała robić . Kremy oraz ubrania zrobiły na niej duże wrażenie. Bardzo się ucieszyła, że ma coś dla siebie ,nigdy nie używała takiego typu kosmetyków.  – opowiadają wolontariuszki.

Jak mówi lider, Kacper Wojtyła:

- To był dla mnie niesamowity czas. Działy się prawdziwe cuda. Weekend Cudów nie tylko zmienia coś w życiu rodzin, ale pozwala też zobaczyć jak dużo posiadamy. Wolontariusze to łącznicy między darczyńcą a rodziną potrzebującą pomocy. Cieszę się, że mogłem pomóc i pracować z najlepszą ekipą na świecie. Zmieniajmy świat na lepsze!