Wda Świecie zremisowała w Inowrocławiu. Nieudany powrót Startu do Pruszcza

W IV lidze rozgrywana jest w ten weekend 20. kolejka. Nasi czwartoligowcy nie będą wspominać jej najlepiej

Cuiavia Inowrocław zremisowała z Wdą Świecie 0:0. Trener Michał Żurowski mógł już skorzystać z Karola Maliszewskiego (wyleczył uraz) i Norberta Frankiewicza (odpokutował kartki). Więcej z gry mieli gospodarze, ale nie potrafili wykorzystać żadnej z kilku okazji. Dobrze bronił Sebastian Szabłowski. Świecianie też mieli 3-4 dobre szanse. Gola strzelili w 56. min., lecz Gabriel Santos Falciano (powrót po 9 miesiącach do Inowrocławia) był zdaniem sędziów na pozycji spalonej. Ten remis sprawił, że straty Wdy do lidera wzrosły do 9 punktów. Unia Solec Kujawski przełamała się w spotkaniu z Unią Gniewkowo gromiąc ją 7:0 (3:0). Za tydzień lider przyjedzie do Świecia.

Start/Eco-Pol Pruszcz przegrał z Chemikiem Bydgoszcz 0:4 (0:0). To trzecia porażka z nim w IV lidze. Podopiecznym Damiana Ejankowskiego nie udał się powrót po kilku miesiącach na własny stadion. Do wyjściowej „11” Startu wrócili Karol Drosdowski, Maciej Górzyński i Marcin Wanat. Do przerwy nic nie wskazywało na taki wynik. Gra była wyrównana. O gola dla miejscowych mogli pokusić się Wojciech Lewandowski i Olaf Wójtowicz. Ostrzeżeniem dla Startowców była 47. min., gdy po rzucie wolnym Damian Kochmański trafił w poprzeczkę, a dobitki Piotra Siekirki zostały szczęśliwie zablokowane. W 58. min. po strzale z dystansu Szymona Maziarza Chemik objął prowadzenie. Pruszczanie próbowali odpowiedzieć, ale brakowało im dokładności. To rywale zadawali kolejne skuteczne ciosy. W 67. min. strzałem z bliska na 2:0 podwyższył Kamil Goździkowski, a asystę zaliczył znany w Pruszczu Patryk Perliński. W 77. min. jeszcze raz przypomniał się kibicom Perliński wykorzystując sytuację sam na sam z Karolem Drosdowskim. W 90. min. pierwszą ligową wygraną Chemika w 2022 roku przypieczętował rezerwowy Maciej Sobczyk. Start zakończył rozpoczętą 6 listopada zeszłego roku serię sześciu meczów bez porażki.