
Piłkarze Wdy Świecie podtrzymali dziś serię ligowych zwycięstw ze Spartą Brodnica. Pokonali ją piąty raz z rzędu
W ramach 10. kolejki Wda Świecie wygrała ze Spartą Brodnica 3:0 (1:0). W zespole gości zagrał wychowanek świeckiego klubu Olaf Wójtowicz. Mecz toczony był w szybkim tempie. Groźniejsi byli gospodarze, którzy już do przerwy powinni prowadzić wyżej niż 1:0. Dwukrotnie przyjezdnych ratowała poprzeczka po strzałach Jakuba Ratkowskiego (29) i Daniela Widza (44). Sytuacje mieli też Oskar Januszewski, Łukasz Chruścicki i Tomasz Adamczyk. Miejscowi domagali też też dwa razy rzutu karnego za zagranie ręką w „16”, lecz sędziowie byli innego zdania. W 36. min. po prostopadłym zagraniu Łukasza Wenerskiego wynik w sytuacji sam na sam otworzył Łukasz Chruścicki. Sparta w tej części miała tylko jedną dobrą okazję, ale Grzegorz Domżalski w ostatniej chwili został zablokowany.
W 2. części brodniczanie zagrali odważniej, ale czujny był bramkarz Wdy Mieszko Materna broniąc strzał Macieja Tuptyńskiego i raz uprzedzając Wójtowicza. Świecianie szukali podwyższenia wyniku. O gola mogli pokusić się Tymoteusz Majka, Januszewski, Daniel Widz, Tomasz Adamczyk czy Paweł Słaby (ładne uderzenie z rzutu wolnego). W 66. min. Januszewski w sytuacji sam na sam został przewrócony przez Krystiana Janczaka i sędzia podyktował rzut karny, którego pewnym egzekutorem był Łukasz Chruścicki. W 80. min. Patryk Czarnota sfaulował wychodzącego na czystą pozycję Tymoteusza Majkę, za co dostał czerwoną kartkę. Miejscowi wykorzystali grę w przewadze. W 88. min. po rzucie rożnym piłka trafiła pod nogi Łukasza Wenerskiego, który bez namysłu kropnął z 17 metrów i piłka wylądowała w sieci odbijając się po drodze od nóg obrońców Sparty.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie