
W meczu 5. kolejki IV ligi Wda Świecie rozgromiła Noteciankę Pakość 8:0 (4:0). To czwarta wygrana w nowym sezonie podopiecznych Mariusza Gralaka
Beniaminek nie miał wiele do powiedzenia w Świeciu. W całym spotkaniu oddał tylko trzy strzały, w tym dwa celne. Wszystkie w 2. części. Gospodarze kanonadę zaczęli w 11. min. z rzutu karnego, którego wywalczył Jakub Ratkowski, a na gola zamienił Karol Maliszewski. Dwie minuty później było już 2:0, a do siatki trafił, po „tańcu z obrońcami”, Wojciech Lewandowski. W 36. min. po dośrodkowaniu z rzutu wolnego (na wysokości pola karnego) Maliszewskiego i strzale głową Gabriela Santosa Falciano piłka odbiła się od poprzeczki, a następnie trafiła pod nogi Damiana Rybackiego. Ten także trafił w poprzeczkę. Dopiero trzecia dobitka Jakuba Ratkowskiego znalazła drogę już do siatki. Minutę później było 4:0, a na listę strzelców wpisał się Brazylijczyk Falciano, który wykorzystał to, że z futbolówką minęli się bramkarz Notecianki i Ratkowski. Początek 2. połowy był niemrawy w wykonaniu Wdy, ale w 55. min. miejscowi cieszyli się z kolejnego gola. Wojciech Lewandowski tak dośrodkował piłkę prawie z narożnika boiska i zerowego kąta, że ta ku zaskoczeniu bramkarza gości wpadła do siatki odbijając się po drodze od słupka. Później świecianie mieli kolejne szanse, ale do 83. min. wynik się nie zmieniał. Wówczas po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Adama Safiana gola z głowy strzelił Paweł Słaby. 120 sekund potem w sytuacji sam na sam na 7:0 podwyższył Tomasz Adamczyk. Wynik w 89. min. ustalił Kamil Linkowski. Dodajmy, że w IV lidze zadebiutował dziś 16-letni Oskar Graczyk, który zaliczył asystę przy bramce Tomasza Adamczyka.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie