Wda Świecie przegrała hit kolejki IV ligi w Solcu Kujawski

W najciekawszym meczu 4. kolejki IV ligi Unia Solec Kujawski pokonała Wdę Świecie 3:2 (2:1) i została nowym liderem

Stawką meczu było 1. miejsce w tabeli, bo wczoraj punkty stracił Chemik Bydgoszcz (zremisował z Liderem we Włocławku 1:1). Zgodnie z przewidywaniami w bramce Wdy stanął Sebastian Szabłowski, bo Bartosz Piotrowski pauzuje za czerwoną kartkę. W polu trener Mariusz Gralak nic nie zmieniał. Z kolei w wyjściowym składzie beniaminka znalazło się pięciu zawodników, którzy w przeszłości grali w klubie ze Świecia w III lidze (Mateusz Skowroński, Oliwer Moranowski, Jakub Kujawka, Krzysztof Szal i Sebastian Pacek), a na ławce mecz zaczął Arkadiusz Piskorski. Zaczęło się dobrze dla świecian, którzy po dobrze rozegranym rzucie rożnym przez Karola Maliszewskiego objęli prowadzenie po strzale z głowy Pawła Słabego. Miejscowi odpowiedzieli pięć minut później. Po świetnym zagraniu Oliwera Moranowskiego na czystą pozycję wyszedł Patryk Ciężkowski i nie dał szans Sebastianowi Szabłowskiemu. W 26. min. Daniel Widz uratował kolegów przed stratą drugiego gola wybijając futbolówkę z linii bramkowej (główkował Japończyk Masato Hayashi). W 34. min. podopieczni Jakuba Grzelczaka (kiedyś Wda II/Strażak Przechowo i Start Pruszcz) objęli prowadzenie. Po podaniu Łukasza Nowaka Hubert Chołuj łatwo okiwał w „16” Pawła Słabego i z sześciu metrów skierował piłkę do siatki. W 40. min. bliski wyrównania był Tomasz Adamczyk, ale trafił w słupek. Tuż przed przerwą czerwoną kartkę za faul na wychodzącym na czystą pozycję Sebastianie Packu ujrzał Jacek Kułakowski i Wda musiała grać w „10”.

W 52. min. bliski wyrównania po rzucie rożnym był Daniel Widz, lecz Mateusz Skowroński zdołał sparować piłkę nad poprzeczką. Po drugiej stronie boiska w 56. min. „setkę” zmarnował Pacek (obronił Szabłowski). Po chwili napastnik Unii próbował zaskoczyć bramkarza Wdy uderzeniem z 17 metrów, jednak młody golkiper znów był czujny. W 61. min. po wrzutce z prawej strony Krzysztofa Szala na 3:1 podwyższył Łukasz Nowak. Pięć minut później w polu karnym przewrócił się Pacek, ale zamiast rzutu karnego była żółta kartka dla zawodnika gospodarzy. W 71. min. mogło już być po meczu, jednak piłkę z linii bramkowej (po strzale Packa) wybił rezerwowy Adam Safian. W 83. min. Wda zdobyła kontaktowego gola po trójkowej akcji Damian Rybacki – Daniel Widz i Karol Maliszewski. Ten ostatni dobrze zamknął na długim słupku podanie Widza. Naszym piłkarzom nie udało się już wyrównać. W 90. min. miejscowi mieli szansę, by wygrać wyżej, ale niewiele pomylił się rezerwowy Paweł Elszyn. Dla Unii była to czwarta wygrana po powrocie do IV ligi. Jako jedyny zespół nie straciła jeszcze żadnego punktu.