Paulina Walendziak opowiada o serialu Osiecka. Nam zdradziła jak przygotowywała się do roli Krystyny Sienkiewicz

Aktorkę pochodzącą ze Świecia możemy zobaczyć na ekranach telewizyjnych, gdzie brawurowo wciela się w postać Krystyny Sienkiewicz, w popularnym serialu „Osiecka”. Ukończyła Wydział Aktorski Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi, gdzie na co dzień mieszka.

Ukończyła pani Łódzką Szkołę Filmową, jak wspomina pani czasy studiów? Czy ta uczelnia dobrze przygotowuje do zawodu aktora?

Paulina Walendziak: Studia to najlepszy i zarazem najcięższy okres w moim życiu. Były bardzo wymagające i wycieńczające ale dzięki nim odkryłam swój własny gust i styl, oraz poznałam wielu wspaniałych ludzi. Sądzę, że żadna szkoła, nawet mimo wielu zajęć, nie jest w stanie przygotować młodego adepta sztuki do zawodu aktora. Podwaliną dobrego aktorstwa jest wrażliwość i sposób patrzenia na świat. Prawdziwy warsztat przychodzi podczas pracy, w moim przypadku najwięcej nauczyłam się występujące na deskach teatru.

Aktualnie możemy panią zobaczyć na ekranie telewizora, w serialu „Osiecka”, gdzie wcieliła się pani w postać Krystyny Sienkiewicz. Czy trudno było zdobyć tę rolę? Jak przygotowywała się pani do zdjęć filmowych?

 P.W.: O castingu dowiedziałam się od swojej agentki. Nie interesowałam się jak duża była konkurencja, gdyż nie chciałam się tym stresować. Wahałam się, czy wziąć udział w produkcji dla publicznej telewizji, stwierdziłam jednak, że projekt jest tak intrygujący i ciekawy, że chcę być jego częścią. W mojej decyzji utwierdził mnie fakt, iż mam odtworzyć postać Krystyny Sienkiewicz, którą miałam okazję poznać krótko przed jej śmiercią. Pomyślałam, że wcielenie się w tą postać będzie dla mnie wielką misją.

 Na planie zdjęciowym miała pani możliwość współpracy z wieloma doświadczonymi aktorami. Jaka panowała atmosfera podczas ze zdjęć?

P.W.: Atmosfera była wspaniała. Zarówno aktorzy jaki i reżyser bardzo dobrze przygotowali się do swoich ról. Michał Rosa, reżyser, doskonale wiedział jaki obraz chce stworzyć, ja natomiast już na samym początku mocno zaakcentowałam  jak chcę zagrać moją postać, a on się na to zgodził i mnie w tym wspierał. Spotkałam tam też wielu swoich znajomych. Aktorzy byli bardzo życzliwi, jeszcze nigdy nie spotkałam się z niechęcią ze strony innych. Raczej staramy się nawzajem wspierać.

 Krystyna Sienkiewicz jest charakterystyczną postacią, jak czuła się pani w tej roli, jak się do niej przygotowywała?

 P.W.:  Od kiedy dowiedziałam się że zagram tę rolę każdego dnia oglądałam filmy w których występowała pani Krystyna lub o niej czytałam. Chciałam nauczyć się charakterystycznych dla niej cech zachowania, gestów, mowy.

Czy lubi pani twórczość Osieckiej?

P.W.:  Przyznam szczerze że wcześniej nie do końca rozumiałam przekaz tej artystki, wydawała mi się to taka raczej „mieszczańska” tekściarka.  Sądzę jednak, że wynikało to z mojego braku dojrzałości. Dzisiaj bardzo lubię teksty Osieckiej, myślę, że są wnikliwe i  przemyślane, a ona sama jest totalnie niepowtarzalna. Ostatnio bardzo przypadł mi do gustu utwór: „Na całych jeziorach Ty” który będę miała okazję zaśpiewać w świeckim OKSIR .

Kto jest dla pani wzorem aktora? Kogo uważa Pani za wspaniałego artystę?

P.W.:  Nie mam żadnego wzoru, nie chcę powielać innych ścieżek. Zależy mi na własnym stylu. Jest natomiast wielu aktorów, reżyserów i innych artystów których cenię.  Każdy ma w sobie coś niesamowitego i od każdego można się nauczyć czegoś nowego.

Na co dzień mieszka pani w Łodzi. Czy tęskni pani ze swoim domem rodzinnym i za Świeciem ?

P.W.: Jestem wielką patriotką lokalną. Zawsze tęsknię za Świeciem. Fakt, że stąd jestem daje mi dużą moc. Ważne by mieć swoje miejsce na ziemi, to daje poczucie bezpieczeństwa oraz autentyczność. W całej mojej drodze aktorskiej i nie tylko wspierało mnie wiele osób z mojego miasta, jestem im za to bardzo wdzięczna.  To kim jestem dzisiaj, co robię, nie jest tylko moją zasługą ale także wielu osób stąd. Uwielbiam być w Świeciu, wtedy czuję, że jestem w domu i mogę prawdziwie odpocząć. Bardzo się cieszę na zaproszenie świeckiego OKSIRu, dla którego mam wielką przyjemność nagrywać odcinek na temat kina i moich poczynań artystycznych.

Dziękuję za rozmowę.

Wywiad z Pauliną Walendziak 

Zachęcamy również do obejrzenia kolejnego odcinka W ŚWIECIE KULTURY nagranego przez świecki OKSiR w którym aktorka opowiada m.in. o pracy w teatrze i na planie serialu „Osiecka” oraz o swoich inspiracjach. Na zakończenie piosenka „Na całych jeziorach Ty” (z tekstem Agnieszki Osieckiej) w wykonaniu Pauliny Walendziak przy akompaniamencie Michała Maciudzińskiego.