Reklama

Tylko remis Futsalu Świecie w ostatkach. „Smok” uratował punkt

W zaległym meczu 4. kolejki I ligi PLF Dragon Bojano zremisował z Futsalem Świecie 5:5 (2:4)

Tak się złożyło, że oba zespoły zmierzyły się na otwarcie (6 stycznia w Pucharze Polski świecianie wygrali 3:2) i zakończenie tego roku. W niedzielę stawką było miejsce na „pudle” na półmetku sezonu. Beniaminek ze Świecia lepiej rozpoczął zawody. W 5. min. piłkę na środku boiska przejął Paweł Kwiatkowski i zagrał ją do Karola Czyszka, a ten mimo asysty dwóch obrońców strzałem z siedmiu metrów pokonał bramkarza Dragona. Osiem minut później, po krótko rozegranym rzucie rożnym przez Mateusza Komura, na 2:0 podwyższył Piotr Kaczkowski. Gospodarze odpowiedzieli od razu za sprawą Pawła Pióra, który wykorzystał dobre zagranie od swojego golkipera Dominika Czekirdy. W 16. min. był już remis. Patryk Ziarko poradził sobie z Adamem Kolmajerem i strzałem zza pola karnego zaskoczył zasłoniętego Daniela Semraua. Nasz zespół jednak przed przerwą odzyskał dwubramkową zaliczkę. W 17. min. po zagraniu Piotra Kaczkowskiego z boku boiska piłkę do własnej bramki skierował Kamir Madani. Wynik po 1. części ustalił Karol Czyszek, a asystę zaliczył grający trener Marcin Mikołajewicz.

Po przerwie nastąpiła zmiana w bramce gości. Po raz pierwszy w I lidze w niej stanął Bartosz Piotrowski, który zakończył tegoroczne granie na trawie (jest zawodnikiem Włocłavii Włocławek) i może poświęcić więcej czasu na grę w hali. Był już w kadrze meczowej w Gnieźnie, ale wówczas Semraua zmienił Brajan Olkiewicz. Druga połowa rozpoczęła się znakomicie, bo po uderzeniu Pawła Kwiatkowskiego z rzutu wolnego w 21. min. Futsal wygrywał już 5:2. Wydawało się, że zmierza po trzy punkty, które dadzą mu pozycję wicelidera. Jednak nie po raz pierwszy w tej rundzie świecianie przekonali się, że w futsalu trzy bramki to niewiele. Piłkarze Dragonu nie poddali się i stopniowo odrabiali straty. W 30. min. po indywidualnym rajdzie gola zdobył Michał Horbacz. Cztery minuty później Czyszek zmarnował „setkę”, co zemściło się od razu, bo po kontrze kontaktowe trafienie zaliczył Patryk Ziarko. W 38. min., po dobrze rozegranym rzucie rożnym, do remisu doprowadził Oskar Bohm. Wynik już się nie zmienił, a to oznacza, że debiutancką rundę w I lidze Futsal Świecie zakończył na 3. miejscu utrzymując dwa punkty przewagi nad czwartym Dragonem Bojano. Mistrzem jesieni został AZS UG Gdańsk, ale nasz zespół traci do niego tylko dwa "oczka".

DRAGON BOJANO – FUTSAL ŚWIECIE 5:5 (2:4)
Bramki: Patryk Ziarko 2 (16, 34), Paweł Piór (13), Michał Horbacz (30), Oskar Bohm (38) – Karol Czyszek 2 (5, 20), Piotr Kaczkowski (13), Kamir Madani (17), Paweł Kwiatkowski (21).
Futsal: Semrau – Kiełpiński, Komur, Kaczkowski, Kolmajer oraz Piotrowski, Czyszek, Kwiatkowski, Hapka, Mikołajewicz, Ernest, Szpankiewicz, Piotrowski, Olkiewicz.

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do