
Minionej doby policjanci wyeliminowali z ruchu drogowego w powiecie świeckim trzech kierowców. Jeden był pijany, drugi pod wpływem narkotyków, trzeci nie miał uprawnień
Jeden z nich to 42-latek, który kierował pojazdem mając ponad 1,3 promila alkoholu w organizmie. 24-latek zdecydował się usiąść za kierownicę pomimo sądowego zakazu, natomiast 23-letni mężczyzna jechał autem będąc pod wpływem narkotyków. Za popełnione przestępstwa kierowcy odpowiedzą teraz przed sądem.
W poniedziałek (19 września) w Jastrzębiu (gm. Drzycim) funkcjonariusze z Posterunku Policji w Osiu zatrzymali do kontroli kierowcę opla astry.
- Podczas rozmowy mundurowi wyczuli od mężczyzny alkohol - informuje podkom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu. - Badanie alkomatem wykazało, że 42-letni mieszkaniec naszego powiatu miał ponad 1,3 promila alkoholu w organizmie. Kierowca natychmiast stracił prawo jazdy - dodaje.
Drugiego z kierowców zatrzymali policjanci z posterunku w Dragaczu, którzy patrolowali ul. Ułanów Wielkopolskich w Dolnej Grupie. 24-latek z powiatu świeckiego kierował mazdą pomimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.
- Ostatni kierowca, który został zatrzymany przez policjantów kierował pod wpływem narkotyków - mówi podkom. Tarkowska. - Został zatrzymany przez patrol wydziału prewencji ze Świecia dziś (20 września) ok. godz. 1.15 na ul. Wojaka Polskiego. Jechał mitsubishi. Uwagę funkcjonariuszy zwróciło nerwowe zachowanie mężczyzny oraz to, że na wydawane polecenia reagował z dużym opóźnieniem. Wstępne badanie na obecność narkotyków w jego organizmie potwierdziło, że jechał on pod wpływem działania kilku z nich. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy - dodaje.
Mężczyźni za popełnione przestępstwa odpowiedzą przed sądem. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości lub pod narkotykach grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, za niestosowanie się do zakazu sądowego do 5 lat.
Fot. KPP w Świeciu, zdjęcie ilustracyjne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Zawsze uwagę zwraca nerwowe zachowanie. Ja od 5 lat jeżdżę naćpany i jakoś jestem wyluzowany jak mijam psiarskich.
Przyjdzie kryska na Marysia ćpunie