
W środę, około godz. 18.00 Ochotnicza Straż Pożarna z Osia została zadysponowana do leśnej osady. Druhowie pomagali wydostać z pułapki konia.
Zdarzenie miało miejsce 11 września, w środę, o godz. 17.45. Druhowie pojechali do Pohulanki, w gminie Osie. Tam w garażu utknął koń. - Po dojeździe na miejsce zastaliśmy zwierzę, które wpadło i zakleszczyło się w wąskim kanale naprawczym - relacjonują strażacy z Osia. Na miejsce pojechali dwoma wozami - lekkim oplem oraz ciężkim manem. Chyba jednak żadna straż nie posiada na wyposażeniu dźwigu. Dorosły koń może bowiem ważyć od kilkuset kilogramów do nawet tony. Dlatego też do pomocy zadysponowano specjalistyczny wóz z komendy w Świeciu. Scania Megacity to specjalny pojazd służący np. do podnoszenia ciężarówek po wypadkach. I to właśnie dzięki temu pojazdowi udało się zwierzę uwolnić z kanału. Dodajmy, że cała akcja była nadzorowana przez lekarz weterynarii, która podała zwierzęciu środki uspokajające i zajęła się nim po jego uwolnieniu. Akcja trwała 4 godziny. Jak udało nam się dowiedzieć, zwierzę ma się dobrze.
źródło informacji i zdjęć: OSP Osie
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie