Reklama

Targowisko na Dużym Rynku w Świeciu. Czy rolnicy wrócą tam ze swoimi stoiskami?

Mimo wątpliwości radni na dzisiejszej sesji zgodzili się na utworzenie miejsc do handlowania dla rolników i ich rodzin na Dużym Rynku w Świeciu. - Na razie jest to wielki eksperyment - powiedział wiceburmistrz Paweł Knapik

Samorządy do wprowadzenia takich uchwał na swoich terenach obliguje ustawa z 29 października 2021 r. Mówi ona, że każda gmina ma na swoim terenie wyznaczyć miejsca, gdzie rolnicy będą mogli sprzedawać swoje produkty rolne i spożywcze oraz wyroby rękodzieła.

Handel ma się odbywać dwa razy w tygodniu, w piątki i soboty. A gmina nie ma prawa za to pobierać opłaty targowej.

- Pomysł jest taki, by przywrócić handel na Dużym Rynku w Świeciu - mówi wiceburmistrz Paweł Knapik. - Stoiska przez te dwa dni w tygodniu ustawione miałyby być tuż przy parkingu. Na razie trudno nam powiedzieć, czy ta forma handlu u nas się przyjmie, czy rolnicy z naszej gminy będą tą możliwością zainteresowani. To rozwiązanie traktujemy jako formę testu. Wybraliśmy Duży Rynek, bo ustawa mówi, że wyznaczone miejsce do handlu ma być w centrum gminy, w punkcie powszechnie dostępnym. Kto wie, być może taka lokalizacja sprawi, że starówkę zacznie odwiedzać większa liczba osób, że uda się ożywić to miejsce. W tym momencie nie planujemy tworzenia tam żadnej dodatkowej infrastruktury typu stoły czy zadaszenia - dodaje.

Uchwała zakłada, że rolnicy i ich domownicy płodami rolnymi oraz rękodziełem handlować mogą w piątki w godz. od 8 do 16, a  w soboty w godz. od 8 do 14. Handel może odbywać się z ręki, kosza i skrzynki lub rozstawionych stoisk.

Zapytaliśmy gospodarzy, którzy sprzedają na targowisku Marianki czy chcą wrócić na Duży Rynek i będą tam bezpłatnie wystawiać swoje stoiska?

- Myślę, że to dobry pomysł - komentuje Natalia Gregorek - Wiśniewska. - Mamy swoje gospodarstwo w Górnym Grucznie, ale nie zatrudniamy ludzi. Mamy taki areał, żeby samemu poradzić sobie z obrobieniem i sprzedajemy owoce i warzywa na targowisku. Oczywiście pomysł stworzenia miejsca do handlu dla rolników na Dużym Rynku jest dla nas możliwością pozyskania nowych klientów. Tam też mieszkają starsze osoby, które na Marianki nie dadzą rady dotrzeć. Jeśli chodzi o opłaty to podchodzę do tematu z dystansem, bo to co zaoszczędzę na opłacie targowej będę musiała wydać na parking. Czy to miejsce się sprawdzi okaże się dopiero w praktyce - dodaje. 

Spróbować swoich sił na Dużym Rynku zamierza również Maria Szymańska. - Pamiętam czasy, kiedy targowisko na Dużym Rynku kwitło i przychodziło tam bardzo dużo ludzi. Jeśli opłaty będą tam zniesione to w piątki i soboty będę się tam rozstawiała, a w pozostałe dni będę sprzedawać na Mariankach - komentuje rolniczka. - Myślę, że to dobry pomysł - dodaje. 

Jednak nie wszyscy są tak pozytywnie nastawieni. - Ja się nigdzie nie wybieram. Pamiętam czasy kiedy targowisko na Dużym Rynku prężnie działało. Sprzedaż była ogromna, na chwilę nie mogłam usiąść, bo cały czas ktoś podchodził. Teraz mam swoich klientów na Mariankach i nie zamierzam się przenosić - komentuje Barbara Kawka. 

 - Gmina najpierw zlikwidowała targowisko na Dużym Rynku, ludzie przestali tam przychodzić, sklepy poupadały, a teraz chcieliby do tego wrócić - wtóruje jej gospodarz, który woli pozostać anonimowy. - Trochę za późno. Poza tym nie ma tam miejsca przystosowanego do sprzedawania. To goły, nasłoneczniony plac. Typowa patelnia, żadnego zadaszenia i żadnego drzewa. Obawiam się, że nikt tam nie przyjdzie - dodaje.

- Starsi ludzie z Marianek mają czasami problem, żeby dojść na targowisko, a co dopiero na Duży Rynek - mówi inna sprzedająca. - To na Mariankach powinna być zniesiona w piątki i soboty opłata targowa dla rolników i ich rodzin - komentuje kobieta.

zdjęcie: Maria Szymańska pamięta ogromne targowisko na Dużym Rynku sprzed ponad 20 lat i zamierza wystawiać tam swoje stoisko

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    oooo - niezalogowany 2022-06-30 11:35:44

    ALE W STARYM MIESCIE SWIECIA TEZ MIESZKAJA LUDZIE STARSI I ONI W CALE NA MARIANKI NIE CHODZA JEZELI KOMUS NIE PASUJE NIECH STOI NA MARIANKACH NIKT NIE KAZE IM SIE PRZENOSIC TO KAZDEGO INDYWIDUALNA SPRAWA BEDZIE CHCIAL STAC NA RYNKU TO NIECH STOI A NIE TYLKO MYSLA NA MARIANKACH O SOBIE

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gerek - niezalogowany 2022-07-18 15:06:33

    Poroniony pomysl. Wizytowka miasta. Stary Rynek. W innych miastach ogrodki zycie kwietniki a u nas cebula i ziemniaki. Nie widze tego. Sa sklepy wokol w ktorychmozna siw zaopatrzyc. Mali sprzedawcy maja ceny z kosmosu. Kantuja, nie wywieszaja cen i po osadzie czy ktos ma kasa czy mie bo buciki bo sukienka ladna to wtedy wymyslaja wyzsze. Dajcie spokoj. Cofnelismy sie do dwoch żołnierzy na Rynku

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do