
- Każdy z wierszy jest dla mnie ważny. To jest jak z dzieckiem, czy można powiedzieć, że któreś kocha się bardziej? - tak o swojej twórczości mówi Szymon Piątkowski, autor tomiku wierszy „Domum”
Zostawiam tam smutku chwilę
i radosnej aury godziny pełne.
W tym powietrzu, zapachu
w tym cudownym uczuciu
na niewielkiej terenu połaci.
Nie w murach, nie w drzwiach
i w oknach nieszczelnych.
Zostawiam to mieszkającym tam
duszom nie ciałom(…)
Tak rozpoczyna się wiersz promujący tomik poezji „ Domum” autorstwa Szymona Piątkowskiego, ucznia Zespołu Szkół Ponadpodstawowych w Świeciu, na kierunku programista. Mimo, iż kierunek kształcenia mógłby sugerować, iż ma bardziej ścisły umysł, to tak naprawdę język polski był zawsze bliski jego sercu. Jak sam się śmieje jest humanistą – programistą.
Swoją artystyczną część duszy realizuje dzięki tekstom, które pisze od szóstej klasy szkoły podstawowej. To właśnie wtedy rozpoczął tworzenie swojej pierwszej powieści zatytułowanej „Kiepski Scenariusz”. Było to to opowiadanie prezentujące ludzkie życie, rozstania i romanse. Gdy autor przepisał je na komputer liczyło ono 230 stron. Rodzina bardzo chciała by wydał ten tekst, jednak Szymon nie był zadowolony z rezultatów. Jak twierdzi, ta książka dojrzewała razem z nim więc z biegiem czasu chciał w niej poprawić coraz więcej i w końcu stwierdził, że nie zdecyduje się pokazać jej szerszemu gronu. Przez cały czas pisał jednak różne teksty. Kilka lat temu rozpoczął romans z poezję, który zaowocował jego autorskim tomikiem zatytułowanym: „Domum”, który nawiązuje do tego co mogłoby się dziać, dzieje się i co możemy przeżywać we własnym domu. - Tomik składa się z ok. 50 wierszy. Jest nich radość, smutek, żal. Niektóre wiersze są delikatne, nostalgiczne, inne zaś mogą przerażać, bo czasem i takie uczucia można zaobserwować w domu - opowiada chłopak. Wiele jest w emocji i przeżyć w tym tomiku – dodaje.
Poeta czerpie inspiracje z otaczającego go świata. Obserwuje co dzieje się wokół niego. Pisze o ludziach i o życiu. Niektóre z jego wierszy są też brutalne, gdyż pokazują jak niebezpieczny może być człowiek. Zdarza się, że jego wiersze mają morał, a czasem zakańcza je w swego rodzaju zawieszeniu, tak by to odbiorca sam mógł w pewien sposób dokończyć przeczytaną historię. - To niesamowite, że emocje które przekazuję w kilku zdaniach mogą być odebrane w różny sposób. Dzięki temu jeden wiersz nabiera miliona interpretacji, miliona znaczeń - tłumaczy Szymon. – To jest w tym najwspanialsze – dodaje. Pomysł na wydanie własnego tomiku zrodził się podczas pandemii, gdy chłopak większość dnia spędzał w domu. Wtedy skontaktował się w wydawcą, przesłał swoje teksty i przygotowywał wiersze. – To był dla mnie bardzo intensywny czas. Na końcu byłem już bardzo zmęczony ilością pracy, którą musiałem włożyć w przygotowanie tego tomiku i nie mam tu na myśli jedynie pisanie wierszy. Gdy jednak wziąłem do ręki książkę z moimi własnymi wierszami byłem przeszczęśliwy. Ciężko opisać ogrom radości jaki na mnie spłynął. Naprawdę było warto ciężko pracować – wspomina poeta. – Ten sukces zawdzięczam też moim sponsorom, Spółdzielni Mieszkaniowej Świecie, SOK Stokrotka w Świeciu oraz gminie Świecie, bez których nie byłoby tej publikacji – dodaje.
Ilustracje wierszy oraz projekt okładki przygotowała Zuzanna Strysik, kuzynka dziewczyny poety. – Widziałem już prace Zuzy, wiedziałem, że to bardzo utalentowana dziewczyna. Nie wyobrażałem sobie, że to ktoś inny mógłby zilustrować ten tomik – mówi chłopak. Szymon długo ukrywał, iż jego wiersze ujrzą światło dzienne. Wiedzieli o tym jedynie rodzice, jego polonistka ze szkoły podstawowej, do której od dawna wysyła teksty z prośbą o recenzję, dziewczyna oraz kilka najbliższych osób. Gdy tomik ujrzał światło dzienne wiele osób było zszokowanych. Nie mogli uwierzyć, że wydał własne wiersze. - Cieszę się, że mogłem zaskoczyć rodzinę i przyjaciół. Wiele radości sprawiło mi też moje spotkanie autorskie. Byłem zszokowany ilością osób, które przyszły mnie posłuchać. To było niesamowite doświadczenie – mówi ze wzruszeniem Szymon.
Tomik „Domum” można kupić w księgarniach. Autor posiada jeszcze niewielką ilość egzemplarzy, które można otrzymać razem ze specjalną dedykacją od autora. Poeta marzy, by wydać kolejne wiersze.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie