
W miejscowości Lubania Lipiny, gmina Świekatowo uroczyście świętowano 50 rocznicę powstania Koła Gospodyń Wiejskich. Na uroczyste spotkanie przybył m.in. wójt Marek Topoliński i inni zaproszeni goście. Był szampan, odśpiewano „Sto lat”, nie zabrakło kwiatów, upominków i życzeń doczekania kolejnych jubileuszy
Tę niecodzienną uroczystość otworzyła Marta Kolano oraz przewodnicząca KGW Krystyna Klofta, która zaprezentowała historię powstania koła. Były serdeczne życzenia dalszych jubileuszy, kwiaty, upominki od gości: wójta Marka Topolińskiego, radnego Jana Łytkowskiego, sołtys Agnieszki Knitter, seniorów i innych. Nie zabrakło lampki szampana, odśpiewano „Sto lat”.
Po części oficjalnej jubileuszowego spotkania była biesiada, zabawa taneczna, do której utwory na tę niecodzienną okazję wybrał DJ Krystian. W trakcie zabawy na salę wwieziono tort, który ufundował wójt Marek Topoliński. Udana zabawa trwała prawie do rana. Doskonale bawili się zarówno młodzi, jak i starsi uczestnicy jubileuszowego spotkania.
Zapytaliśmy Martę Kolano i Teresę Januszewską jak z perspektywy czasu patrzą na działalność koła KGW.
- Jesteśmy od początku zawiązania koła - mówią obie panie. - Jakby porównać to co my miałyśmy ludziom do zaoferowania a to co się teraz dzieje to duża przepaść. Robiłyśmy wiele kursów, zajęć, warsztatów, załatwialiśmy nioski i paszę dla nich itd. Teraz spotykamy się co jakiś czas, pomagamy w organizacji różnych imprez, współpracujemy z p. sołtys i druhami z OSP. Chcielibyśmy, aby młodsze pokolenie się do nas zapisało, działało na różnych płaszczyznach itd. Na dzień dzisiejszy jest z tym trudno- dodają.
- KGW w Lubani Lipinach działało już od wielu lat, jak ja przyszedłem na stanowisko wójta do gminy Świekatowo - powiedział Marek Topoliński. - I wiele z tych pań, które zakładały koło, były jego członkiniami działa do dzisiaj. Wielki szacunek dla nich. To taki fenomen w tym sołectwie. W ogóle we wszystkich naszych 9 sołectwach działają koła. Jedne działają prężniej, inne może troszeczkę mniej, ale tradycja jest podtrzymywana. Po OSP to najbardziej widoczna, prężna organizacja na naszych wsiach - dodał na zakończenie.
fot. Krzysztof Pardo
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie