Reklama

Święto szkoły w Michalu. Placówka nosi teraz imię bohatera na stałe związanego z regionem

W Szkole Podstawowej w Michalu (gm. Dragacz) odbyła się uroczystość nadania imienia i sztandaru.  - Zgodnie z długoletnią tradycją szkoła powróciła do imienia Feliksa Kikulskiego, pierwszego wójta gminy Dragacz, zamordowanego przez hitlerowców w październiku 1939 r. - informuje wójt Dragacza Dorota Krezymon

Decyzją o nadaniu imienia podjęła Rada Gminy Dragacz. Fundatorem sztandaru byli rodzice dzieci uczęszczających do SP w Michalu. Podczas uroczystości przewodnicząca Rada Rodziców Jagoda Gibas uroczyście przekazała go w ręce pocztu sztandarowego.

Feliks Kikulski urodził się 1895 r. w Osiu w rodzinie rolniczej. Po ukończeniu szkoły powszechnej uczęszczał do gimnazjum w Grudziądzu. Potem pracował w sądzie w Świeciu jako pracownik administracyjny. Starał się robić wiele nie tylko dla rodziny, ale i dla społeczeństwa.

W 1934 r. został wybrany na  wójta, był to pierwszy wójt na tym terenie. Wcześniej, od 1929 r. jego ojciec Jan był tam sołtysem. Początkowo gmina nie posiadała urzędu. Jan Kilkulski przeznaczył więc swoje mieszkanie na lokum, w którym odbywały się spotkania wiejskie oraz posiedzenia rady sołeckiej. Przyjmowani byli tam też interesanci.

W domu Państwa Kikulskich od zawsze kultywowane były polskie tradycje. Rozmawiano po polsku. Pomimo obowiązkowego wprowadzenia języka niemieckiego w dniu wybuchu wojny, cała rodzina się ugięła się i nie wyrzekła polskości.

We wrześniu 1939 r. państwo Kikulscy zostali wysiedleni z własnego domu, tzw. “Czerwonej Karczmy”. W tym miejscu członkowie niemieckiej partii NSDAP urządzili biuro. 

W październiku 1939 r. Feliks Kikulski został aresztowany przez Selstschutz – dwóch funkcjonariuszy niemieckich. Akcja ta prowadzona była planowo, według list, w sporządzaniu których pomagali miejscowi Niemcy. Wywieziono go wraz z innymi aresztowanymi do Świecia, a potem do Luszkowa. Po aresztowaniu wójta jego miejsce zajął niemiecki urzędnik.

Feliks Kikulski zamordowany został przez hitlerowców 29 października 1939 r. w wieku 43 lat. Jego ciało wraz 15 innymi ofiarami hitlerowskiego terroru spoczęło w zbiorowej mogile w Grupie.

Patron szkoły miał żonę Helenę oraz troje dzieci: synów Zygmunta i Stefana oraz córkę Urszulę. Jego działalność wniosła dużo na rzecz rozwoju gminy. Za jego urzędowania w latach 30-tych XX w. założono oświetlenie domostw. Współpracował też. z polskimi naukowcami m.in. z prof. Zdzisławem Lutkiewiczem, który jest autorem książki “Osadnictwo holenderskie na nizinie Sartowicko-Nowskiej”.

Fot. UG Dragacz



 

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do