Reklama

Stanisława Glac właśnie obchodziła setne urodziny. Po wywózce męża, wraz z dzieckiem, zmuszona była do ucieczki przed Ukraińcami. Poznajcie ciekawe losy świecianki

03/06/2019 12:30

Stanisława Glac, mieszkanka Świecia, która 31 maja ukończyła setny rok życia, odebrała w sobotę (1 czerwca) z rąk radnego województwa Tadeusza Pogody medal Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis. Wręczenie medalu pani Stanisławie jest kontynuacją naszej akcji honorowania osób, które swoją pamięcią sięgają do początków odrodzonej ojczyzny, zorganizowanej z okazji ubiegłorocznej setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości

Stanisława Glac urodziła się 31 maja 1919 roku w Lubieniach, powiat jaworowski w województwie lwowskim w rodzinie Marcina i Agnieszki (zd. Chwiej) Schodzińskich. Wyszła za mąż w 1940 roku za Józefa Glac i rok później urodziła córkę Teresę. W 1942 roku Niemcy wywieźli Józefa do Austrii, gdzie przebywał w okolicach miasta Linz, pracując ciężko przy transporcie drewna z gór.

Krótko po wywózce męża, Stanisława wraz z dzieckiem zmuszona była do ucieczki przed Ukraińcami, którzy mordowali ludność, a także palili całe wsie. W trakcie ucieczki przeszła szlak z rodzinnej wsi do Leżajska, gdzie cudem uszła z życiem. W Leżajsku dotarła do rodziny męża, która ją przyjęła i tam doczekała końca wojny i powrotu męża z Austrii. Po powrocie Józefa nie mając dokąd wracać, gdyż ziemie wschodnie przejął ZSRR, podjęli decyzję wyjazdu na północ Polski do wsi Dworzysko w powiecie Świeckim, województwo pomorskie (dzisiejsze kujawsko-pomorskie), gdzie prowadzili gospodarstwo rolne.

Czasy stalinowskie były dla nich bardzo trudne, gdyż nastała kolektywizacja gospodarstw, zakładano kołchozy, a że nie wstąpili do kołchozu byli szykanowani i prześladowani oraz obciążani obowiązkowymi dostawami dla państwa tzw. "planami". Spowodowało to zmianę miejsca zamieszkania na Wielki Konopat, gdyż był on wolny od kolektywizacji. Tam ciężko pracowali na gospodarstwie. W latach 70-tych zdecydowali się na zakup działki i budowę domu w Przechowie (obecnie dzielnica Świecia). Józef zmarł 20 marca 1982 nie zdążywszy zamieszkać w nowo wybudowanym domu. Stanisława po przejściu na emeryturę przeprowadziła się do Przechowa, gdzie mieszka do dziś. 

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do