
Obecnie w gminie Świecie jest około 300 uchodźców - informuje Krzysztof Kułakowski, burmistrz Świecia. To właśnie dla nich zostało zorganizowane dzisiejsze spotkanie w Hali Widowiskowo-Sportowej w Świeciu
Spotkanie o godz. 15 otworzył burmistrz Krzysztof Kułakowski, burmistrz Świecia, Jerzy Wójcik, przewodniczący Rady Miejskiej w Świeciu oraz Iwona Karolewska, sekretarz powiatu świeckiego. Po uroczystym powitaniu włodarze powiedzieli o tym co zostało przygotowane dla zaproszonych gości. - Na stoiskach informacyjnych dorośli mogą dowiedzieć się jak uzyskać PESEL, jak załatwić formalności związane z zasiłkami 300 i 500 plus, a także jak zapisać dziecko do szkoły. Jest również stoisko urzędu pracy, gdzie można dowiedzieć się jak i gdzie szukać pracy oraz czy można liczyć na jakieś szkolenia - poinformowała Iwona Karolewska, sekretarz powiatu. - W tym czasie wasze dzieci na pewno nie będą się nudzić, bo zostało przygotowanych dla nich mnóstwo atrakcji - podkreślał burmistrz Kułakowski.
Po przemówieniach rozpoczęła się cześć artystyczna. Jako pierwsze zaprezentowały się dzieci z Ukrainy, które zamieszkały w Hotelu Vistula w Świeciu. Ich przygotowaniem zajęły się siostry Uliana i Ivanka, które pochodzą z Łucka, a po wybuchu wojny trafiły do rodziny do Świecia. - Nie mogłyśmy siedzieć, chciałyśmy coś robić, więc kuzynka powiedziała nam, że w hotelu jest około 30 dzieci którym trzeba wypełnić czas - opowiadają kobiety. - Zrobiłyśmy im warsztaty, a kiedy okazało się, że będzie takie wydarzenie na hali, w jeden wieczór napisałyśmy scenariusz występu i zabrałyśmy się do przygotowań. Dzieci były bardzo chętne, zgłaszały się jedno przez drugie - dodają. Były wiersze o Ukrainie i piosenki, które wywołały wiele łez wzruszeń. Dzieci ubrane w ludowe stroje zatańczyły tradycyjny taniec, a na koniec wszyscy artyści wspólnie wykonali pieśń o ich Ojczyźnie.
Później zaprezentowały się lokalne grupy artystyczne: tancerze, wokaliści z OKSiR i SOK Stokrotka, a Adrianna Olędzka animowała i zachęcała wszystkie dzieci do wspólnego tańca.
Był kącik sportowy oraz plastyczny, gdzie instruktorzy zapraszali do wykonywania wielkanocnych ozdób, malowania lub rysowania. Na najmłodszych czekało stoisko malowania twarzy. Nadmiar energii można było wyładować również na dmuchanym placu zabaw.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Fajna inicjatywa, chociaż na chwilę uchodzcy z gminy mogli zapomnieć o tym co ich spotkało ..... Brawo dla organizatorów. Chwała Ukrainie!