
Nie udała się inauguracja drugiego sezonu w III lidze koszykarzom ze Świecia. Lepsi okazali się juniorzy z Grodu Kopernika
Świecki Klub Koszykówki przegrał w niedzielę z Twardymi Piernikami Toruń 70:90 (28:26, 13:24, 15:18, 14:22). W składzie beniaminka są juniorzy z roczników 2005-07, którzy równocześnie rywalizują w lidze U-19. Trenerzy ŚKK Michał Ciesielski i Tomasz Wilma nie mieli wszystkich graczy do dyspozycji, w sumie tylko 9. Świecianie zaczęli mecz dobrze (6:2), ale torunianie szybko odrobili straty wychodząc na 14:9 w 4. min. Potem prowadzili 19:15 (6. min.) i 20:14 (8. min.), lecz nasi koszykarze dobrze rozegrali ostatnie 120 sekund inauguracyjnej partii i dzięki punktom Przemysława Dolnego (4), Mateusza Ziółkowskiego (2) i Michała Kitkiewicza (2) wygrali ją 28:26. Kluczowa okazała się 2. kwarta, w której zawodnicy ŚKK mieli duże problemy ze skutecznością, a do tego łapali często przewinienia w ataku. Daniel Klein już w 15. min. miał na koncie 4 faule. Pierwsze 8 minut tej kwarty gospodarze przegrali 4:22, a do kosza dwa razy trafił tylko Przemysław Dolny. W ostatniej minucie dzięki dwóm udanym akcjom Ziółkowskiego i trafieniu za „3” równo z syreną kończącą 1. połowę meczu Michała Schreibera straty zmalały do 9 „oczek” (41:50). Niestety, w dwóch kolejnych kwartach skuteczność naszej drużyny nadal była słaba. Jednie Przemysław Dolny trafiał w miarę regularnie (14 pkt z 26 w całym meczu). Twarde Pierniki pilnowały wyniku. W ich szeregach liderem był Hubert Prokopowicz, który mecz ukończył z dorobkiem 31 pkt. Wspierali go Mateusz Żebrowski i Michał Ziółkowski – po 15 pkt.
ŚKK ŚWIECIE – TWARDE PIERNIKI 70:90 (28:26, 13:24, 15:18, 14:22)
ŚKK: Dolny 26, Freund 11 (1), Ma. Ziółkowski 10 (1), Kitkiewicz 4, Klein 1 oraz Schreiber 12 (3), Rzosiński 3, Gerke 2, Drzewiecki 1.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie