Reklama

Rozpoczęcie roku szkolnego w trakcie epidemii budzi wiele wątpliwości. Zobaczcie o co na dzisiejszej sesji pytali radni

Odprawy z sanepidem, konferencje z wojewodą - tak dyrektorzy szkół przygotowują się do nowego roku szkolnego

Choć w wielu szkołach został jeszcze płyn dezynfekcyjny z wiosny, to jutro do szkół zostanie przekazana kolejna partia płynu i maseczek. Już we wtorek (1 września) uczniowie wrócą do szkół. Nie będzie uroczystego apelu prowadzonego przez dyrekcję. Żeby uczniowie nie przebywali w skupiskach rozpoczęcia odbędą się w klasach, wyłącznie z wychowawcami i to o różnych godzinach dla różnych klas. 

Przed wejściem do szkoły i sal starsi uczniowie powinni dezynfekować ręce. - Nie zaleca się przeprowadzania dezynfekcji u dzieci z klas 1-3  szkoły podstawowej, za względu na delikatną skórę i możliwość wystąpienia reakcji alergicznych. Wystarczy tylko mycie rączek mydłem - wyjaśnia Waldemar Fura, kierownik Ośrodka Oświaty i Wychowania w Świeciu. 

Radni na sesji miejskiej mieli bardzo dużo wątpliwości dotyczących roku szkolnego. Radny Adam Cieślak zaproponował, aby rok szkolny rozpocząć dwa tygodnie później, żeby po wakacyjnych podróżach dzieci posiedziały pierwsze dwa tygodnie w domach. Radny Leszek Piotrowski zaproponował naukę na zmiany. Największe wątpliwości radni mieli co do prowadzenia zajęć w największych szkołach takich jak SP1 czy SP8. - Oczywiście, że przesunięcia w zajęciach będą, ale to muszą zaplanować i zorganizować sami dyrektorzy biorąc pod uwagę możliwości placówki i nauczycieli - wyjaśnia Waldemar Fura. - Póki co, nie ma podstaw, żeby wprowadzać naukę na zmiany czy w formie zdalnej. Takie możliwości ma dyrektor, jeśli jego w prawce wystąpi przypadek zakażenia lub choroby. Poza tym decyzja musi być uzgodniona z organem prowadzącym i sanepidem - dodaje.

Radny Waldemar Chudy zapytał czy nie ma konieczności wydłużenia przerw ze względu na dezynfekcję przeprowadzaną w klasach. Wtedy okazało się, że dezynfekcja sal będzie przeprowadzana tylko na koniec dnia. - Być może w salach z których korzystają starsi uczniowie, przechodzący między salami będą przemywane ławki i krzesła podczas długiej przerwy, w środku dnia - wyjaśniał Waldemar Fura. - Ale póki co w naszych szkołach nie ma lamp UV-C , ani ozonatorów - dodaje.  

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do