Przemysław Dolny zagrał w Pucharze Europy w Moskwie

Stowarzyszenie Sportowe Niesłyszących „MIG” Gliwice zajęło 4. miejsce w turnieju DIFB Euro-Cup w Moskwie. Udział w tym miał Przemysław Dolny z Dworzyska (gm. Świecie)

Przemysław Dolny znany jest kibicom z gry w barwach trzecioligowego Klubu Koszykówki Świecie, a po jego rozwiązaniu można go spotkać w amatorskich rozgrywkach w Świeciu (Corleone Team) i Chełmnie (Kar-Bet Świecie). Przygodę ze sportem zaczynał od kopania piłki we Wdzie (do wieku juniora starszego). Od zeszłego roku ma on szansę grać też w ogólnokrajowych, a nawet międzynarodowych imprezach koszykarskich jako zawodnik SSN „MIG” Gliwice.

- Do tego klubu trafiłem w 2018 roku - wyjaśnia Przemysław Dolny. - Na stronie internetowej Polskiego Związku Koszykówki zauważyłem informację o naborze do drużyny z Gliwic zawodników z wadą słuchu. Jestem osobą niedosłyszącą. Przedstawiłem swoje doświadczenie i umiejętności, zweryfikowano moją wadę słuchu i udało mi się dostać do MIG Gliwice. Byłem pozytywnie zaskoczony. W zespole są wykwalifikowani trenerzy oraz zawodnicy, którzy mają doświadczenie w zespołach trzecio-, drugo-, a nawet pierwszoligowych. Daje to duże możliwości rozwoju i motywuje do dalszych treningów. W zespole z Gliwic występują osoby niesłyszące i niedosłyszące, które urodziły się z tą niepełnosprawnością lub z różnych powodów nabyły ją w trakcie życia.

O krok od medalu

MIG Gliwice nie występuje w rozgrywkach PZKosz, ale tylko w tych organizowanych przez Polski Związek Sportu Niesłyszących (PZSN) oraz Deaf International Basketball Federation (DIBF). Odnosi sukcesy. Przemysław Dolny w jego barwach zdobył mistrzostwo (2018 r.) i wicemistrzostwo (2019 r.) Polski PZSN oraz w tym roku Puchar Polski, który dał przepustkę do gry w Klubowym Pucharze Europy DIBF Eurocup, który odbył się w dniach 20-23 listopada w Moskwie. W turnieju mężczyzn grało 16 drużyn z Rosji (4), Polski (3), Litwy (2), Włoch (3), Niemiec, Grecji, Izraela i Wielkiej Brytanii.

- Był to mój debiut w turnieju EuroCup, więc do Moskwy pojechałem mocno zmotywowany i nastawiony na jak najlepszą grę – nie ukrywa koszykarz z Dworzyska. - Zajęliśmy 4. miejsce. Najpierw wygraliśmy wszystkie mecze grupowe oraz ćwierćfinałowy. Pierwszą porażkę ponieśliśmy w półfinale z drużyną Amplifon RL Fabriano (74:110), która później wygrała cały turniej. W meczu o 3. miejsce zabrakło nam szczęścia i niestety przegraliśmy minimalnie z drużyną Sordi Pesaro (70:73), z którą wcześniej wysoko ograliśmy w grupie. Miejsce poza podium pozostawia pewien żal i niedosyt, ale jest to także ogromna dawka motywacji do treningów i rewanżu w przyszłości.

WYNIKI

Grupa „D”: MIG Gliwice – Tyla Kowno 86:49 (Przemysław Dolny 6 pkt), MIG Gliwice – MBA Gloria II Moskwa 85:49 (Dolny 12), MIG Gliwice – ASD Sordi Pesaro 91:70 (Dolny 11).

Ćwierćfinał: MIG Gliwice – Vejas Panevezys 76:45 (Dolny 1).

Półfinał: MIG Gliwice – Amplifon RL Fabriano 74:110 (Dolny 5).

Mecz o 3. miejsce: MIG Gliwice – ASD Sordi Pasaro 73:70 (Dolny 9).

Finał: Amplifon RL Fabriano – MBA-Gloria Moskwa 84:74.

Końcowa klasyfikacja: 1. Amplifon RL Fabriano (Włochy), 2. MBA-Gloria Moskwa (Rosja), 3. ASD Sordi Pasaro (Włochy), 4. MIG Gliwice (Polska), 5. London Beard (Wielka Brytania), 6. Meteor (Rosja), 10. ŁKSG Łódź (Polska), 11. WKSN „Świt” Wrocław (Polska).

MIG Gliwice: Maciej Gawryś, Mikołaj Lewandowicz, Przemysław Dolny, Jakub Wania, Mateusz Czupryn, Mateusz Kaczmarek, Edwin Manuel Silva Perez, Daniel Sedlak. Trener: Kamil Wania.

Wspomnienia z Rosji pozostaną zapewne długo w pamięci zawodnika z gminy Świecie.

- Organizacja turnieju w Moskwie pod każdym względem była na najwyższym poziomie – podkreśla Przemysław Dolny. - Hala sportowa Dynama Moskwa, logistyka i hotel były dopracowane i zarówno trenerzy, jak i zawodnicy, nie musieli się niczym martwić. Przez napięty grafik turnieju było mało czasu na zwiedzanie Moskwy, ale udało nam się zobaczyć kilka miejsc, które robią wrażenie zwłaszcza w zimowy wieczór.

Z orzełkiem na piersi

Ten rok jest szczególny dla Przemysława Dolnego, bowiem na przełomie czerwca i lipca miał okazję zagrać też w reprezentacji Polski PZNS podczas 5. Mistrzostw Świata Głuchych, które odbyły się w Lublinie.

- To moje najważniejsze osiągnięcie i zarazem zaszczyt reprezentowania kraju. Zajęliśmy 5. miejsce, co jest najlepszym wynikiem w historii tej federacji – dodaje Przemysław Dolny.