Pruszcz miastem od 1 stycznia 2022 r. Jak gmina planuje to uczcić?

Stało się. Na podstawie Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 30 lipca 2021 roku, Pruszcz uzyskał status miasta

Nie odbyło się to jednak wszystko od razu. Trzeba było przejść przez odpowiednie procedury. Najpierw Rada Gminy w Pruszczu podjęła uchwałę inicjującą w tej sprawie. Było to w maju ubiegłego roku. Od 1 września 2020 r. do 15 października 2020 r. trwały konsultacje społeczne. Kluczową sprawą były wyniki konsultacji. Wzięli w nich udział mieszkańcy całej gminy. 49,5 proc. mieszkańców było przeciwnych temu, aby Pruszcz został przekształcony w miasto, a 50,5 proc. było za. Frekwencja wyniosła 10,5 proc. Pomimo minimalnej różnicy w głosowaniu, radni postanowili za pośrednictwem wojewody złożyć wniosek do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Decyzja Rady Ministrów była pozytywna. Ogłoszono ją 30 lipca br. Nadanie statusu miasta wejdzie w życie 1 stycznia 2022 roku.

"Przełomowa chwila w historii gminy"

Zdaniem wójta Dariusza Wądołowskiego, jest to przełomowa chwila w historii gminy. - Prawa miejskie dla Pruszcza oznaczają szybszą realizację oczekiwań mieszkańców, polepszających warunki życia w gminie tj. dostępu do lepszej infrastruktury drogowej, społecznej czy kulturalnej – twierdzi włodarz. - Myśląc o rozwoju gminy, szukałem drogi na skróty, która pozwoli na działania i taką drogą są prawa miejskie dla Pruszcza. Otwierają się nowe możliwości sięgania po fundusze unijne oraz pieniądze z budżetu państwa przeznaczone dla ośrodków miejskich. Liczymy na rozbudowę sieci ścieżek rowerowych łączących Pruszcz z okolicznymi miejscowościami. Widzimy też możliwości wsparcia dla transportu publicznego jak i kultury. Oczywiście, zmiany nie nastąpią z dnia na dzień – dodaje.

Co z podatkami?

Wójt – a już niedługo burmistrz – rozwiewa także wątpliwości części mieszkańców dotyczące podwyżki podatków. Według jego opinii podatki mogą być nawet niższe jeżeli na terenie gminy pojawią się inwestorzy, którzy zasilą budżet gminy. A czy jako burmistrz będzie zarabiał więcej? - Stawki są ustalane przez premiera i zmiana nazewnictwa stanowiska nie pociąga za sobą podwyżki w zarobkach – mówi Wądołowski. - Rząd szykuje jednak podwyżki dla samorządowców i ewentualna podwyżka mojego wynagrodzenia, będzie wynikała z decyzji władz kraju, a nie bezpośrednio mojej – dodaje.

"Wszystko okaże się jak realnie wejdzie to w życie"

O zdanie w sprawie praw miejskich poprosiliśmy również Józefa Koszowskiego – radnego Rady Gminy Pruszcz z Klubu „Porozumienie i Rozwój” i jednocześnie rolnika z terenu gminy. - Trudno w tym momencie jednoznacznie stwierdzić, czy Pruszcz zyska na tej decyzji – mówi Józef Koszowski. - Wszystko okaże się jak realnie wejdzie to w życie. Pruszcz zostanie miastem, jednak na wsi na pewno się za dużo nie zmieni. Jeżeli chodzi o podatki to i tak są one ustalane przez radę – dodaje. Wśród osób, które są przeciwne prawom miejskim panuje także opinia, że mogą być windowane ceny ziemi. - Ceny ziemi i tak kształtuje rynek – twierdzi Koszowski. - Pruszcz się rozwija to i ceny ziemi idą w górę.

Czy będzie huczna impreza?

Teraz przed Pruszczem pozostały kwestie formalne jak np. wymiana tablic i pieczątek. A jak miejscowość będzie świętowała? - Na pewno będzie uroczysta sesja – przekazał nam Dariusz Wądołowski. - Co do hucznej imprezy to jesteśmy w trakcie uzgodnień. Tak naprawdę do samego końca nie wiedzieliśmy czy prawa miejskie otrzymamy. Sprawa jest zbyt świeża, aby podejmować decyzje. Myślimy o pokazie laserowym na sylwestra, ale musi zostać powołany sztab ludzi, który podejmie ostateczne decyzje w tym zakresie. Musimy także pamiętać o ewentualnych obostrzeniach – dodaje wójt.

fot. Urząd Gminy Pruszczu