
W sobotę (9 sierpnia) na terenie leśnictwa Bąkowo (gm. Warlubie) odbyły się manewry strażackie
W manewrach wzięło udział sześć jednostek OSP z gminy Warlubie (OSP Warlubie, OSP Wielki Komorsk, OSP Lipinki, OSP Bzowo, OSP Buśnia, OSP Krusze) oraz dwie jednostki z terenu gminy Nowe. Na miejsce wstawili się też licznie obserwatorzy zrzeszeni w OSP. Wszystko odbyło się pod czujnym okiem przedstawiciela z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu, wójta gminy Warlubie oraz Komendanta Gminnego OSP. Nie mogło także zabraknąć przedstawicieli Nadleśnictwa Osie.
- Pierwsze ćwiczenie obejmowało zabezpieczenie leśniczówki Bąkowo poprzez utworzenie zapory wodnej od strony lasu – informują leśnicy z Nadleśnictwa Osie. - W drugim ćwiczeniu sekcja techniczna ratowała osoby poszkodowane w wypadku samochodu osobowego i motocykla. Trzeba było użyć nożyc do cięcia karoserii. W trzecim ćwiczeniu - na koniec strażacy zostali wezwani do pożaru pustostanu, gdzie znaleziono osobę ranną. Ten punkt programu był niezapowiedziany. Druhowie musieli użyć masek tlenowych, wentylatora do oddymiania pomieszczeń i kamerę termowizyjną. Wszystko wyglądało bardzo realistycznie, a zaangażowanie ćwiczących było bardzo duże – dodają leśnicy.
Po podsumowaniu ćwiczeń uczestnicy udali się na wspólne ognisko.
Fot. Nadleśnictwo Osie
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie