
O mały włos drzwi mieszkania zostałyby wyważone, jednakże w ostatniej chwili „zaszyty” w nim mężczyzna otworzył je.
W miniony piątek (29.04.22) kryminalni z komendy w Świeciu, wpadli na trop 41-latka, za którym sąd wydał list gończy. 41-letni mieszkaniec powiatu świeckiego od kilku miesięcy ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Miał bowiem trafić do więzienia na ponad 2 lata.
Mundurowi zapukali do mieszkania w jednej z wsi na terenie gminy Świecie, jednak mężczyzna nie chciał im otworzyć. Wówczas policjanci zwrócili się o pomoc do funkcjonariuszy straży pożarnej. Kiedy zastęp przyjechał na miejsce i druhowie chwycili za ciężki sprzęt i przystąpili do akcji, poszukiwany mężczyzna zreflektował się i otworzył drzwi.
- Zgodnie z dyspozycją sądu skazany trafił do zakładu karnego, gdzie za popełnione wcześniej przestępstwa odbędzie karę ponad dwóch lat więzienia - komentuje podkom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy KPP w Świeciu.
zdjęcie: ilustracyjne/ fot.policja.pl
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A od kiedy policja może bez nakazu wejścia do lokalu wyważać drzwi? Nakaz zatrzymania a nakaz wejścia do lokalu, to dwie różne rzeczy. Redaktorzy z palca wymyślają te artykuły.
Jak Policja ma wiedzę że poszukiwany jest w lokalu to może zozpiepszyć dzwi bez mrugnięcia okiem
I bardzo dobrze. Łapać oszustów i krętaczy!