Tak dzisiaj, w poniedziałek, 17 lipca, zdecydował sąd. Wnioskowała o to prokuratura. 22-letnia świecianka jest podejrzana o zabójstwo 29-latka, który zmarł w sobotę rano mimo wysiłków pracowników pogotowia
- Zarzut zabójstwa usłyszała zatrzymana przez policję 22-latka. Kobieta będzie odpowiadać za śmierć 29-letniego mieszkańca Świecia. Na wniosek prokuratora, podejrzana została aresztowana przez sąd na najbliższe trzy miesiące. Teraz może jej grozić kara dożywotniego pozbawienia wolności - informuje sierżant sztabowa Joanna Tarkowska, rzecznik świeckiej policji.
Przypomnijmy. W sobotę rano (15 lipca) ratownicy pogotowia udzielali pomocy ugodzonemu nożem mężczyźnie. Miał ranę kłutą klatki piersiowej. Na miejscu pojawiła się także policja. 29-latka nie udało się uratować. Zmarł podczas akcji ratowników. Lekarz stwierdził, że świecianina nożem ugodzić mogła inna osoba.
Według relacji świadków rannego znaleziono w jednej z bram przy ul. Klasztornej. Policjanci jeszcze w sobotę zatrzymali 22-latkę, która była podejrzana w tej sprawie. Dziś usłyszała zarzuty. Wiadomo też, że to ona wezwała pogotowie.
Nieoficjalnie mówi się, że w chwili zatrzymania była pod wpływem alkoholu. Do ataku z nożem miało dojść podczas domowej awantury. Z niepotwierdzonych dotąd informacji wynika także, że aresztowana było ofiarą przemocy domowej ze strony zabitego, z którym miała pozostawać w burzliwym związku.
Aplikacja nswiecie.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie