
Do nietypowego zdarzenia doszło dzisiaj (22 sierpnia) w Jeżewie
- O godzinie 16:22 dostaliśmy zgłoszenie o zderzeniu pociągu towarowego relacji Gdynia-Częstochowa z krową - relacjonuje Michał Goliński z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu. - Z racji tego, że zwierzę dostało się pod pociąg, pojazd nie mógł kontynuować jazdy. Krowa nie przeżyła zderzenia. Na miejsce zadysponowano strażaków z JRG Świecie i OSP Jeżewo. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, wyciągnięciu krowy za pomocą wyciągarki oraz uprzątnięciu miejsca zdarzenia. Nikt z osób nie został poszkodowany - dodaje dyżurny KP PSP w Świeciu.
Jak przekazano nam krowa pasła się na pobliskiej łące. Zerwała się ona z łańcucha i weszła na tory. Wstępnie straty oszacowano na 10 tys. zł.
fot. ilustracyjne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Biedna krowa! ku chwale ojczyzny>
Czy konduktor był trzeźwy ? Czy maszynista ktory rok wczesnoej pokonywał ten szlak ,zglosił mozliwość obłowienia się w mieso w tym rejonie ? Czy krowa była tak dzika jak sugierował naczelny wódz plemienią PiSdu?
Popytajcie państwa Kloneckich, jaka "rzeźnia" była w okolicy Dąbrowy jakieś 30-parę lat temu z ich owcami, które zwiały na tory...