
Gmina Świekatowo ma problem. Dotyczy on budowy oczyszczalni ścieków. Potencjalni wykonawcy chcą więcej pieniędzy niż oferuje gmina
AUTOR: IGOR NIGMAŃSKI
Już trzy razy Gmina Świekatowo unieważniała przetarg na modernizację oczyszczalni ścieków. Jak się okazuje firmy żądają zbyt dużych pieniędzy za wykonanie prac. W oficjalnym komunikacie zamieszczonym na stronie Biuletynu Informacji Publicznej czytamy: „Postępowanie zostało unieważnione ze względu na brak możliwości zwiększenia środków do wysokości ceny najtańszej oferty”. Wójt gminy nie poddaje się jednak i wkrótce ogłoszony zostanie kolejny przetarg.
- Mamy wszystkie niezbędne zgody i wkrótce ogłosimy kolejny przetarg – zapewnił nas w rozmowie wójt Marek Topoliński. - Będziemy oczekiwać od wykonawcy ceny, którą przedstawimy w przetargu – dodaje.
Planowana jest budowa zupełnie nowego obiektu od podstaw na terenie istniejącej już oczyszczalni. Tamta funkcjonuje, ale jest już przestarzała, bo liczy sobie 30 lat. Gmina ma na ten cel pieniądze – część własnych, ale w głównej mierze, bo 85% ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Tylko jak informuje nas wójt, trzeba te fundusze wykorzystać do czerwca 2021 roku.
- Jeżeli nie uda się rozstrzygnąć przetargu gmina będzie szukała innych rozwiązań – deklaruje wójt. Będziemy ogłaszali przetargi do skutku. W ostateczności zwrócimy się o zwiększenie kwoty dofinansowania u marszałka województwa.
W przetargu unieważnionym w sierpniu tego roku gmina miała przygotowane na ten cel 5,9 mln zł. Wpłynęły trzy oferty. Najtańsza obligowała na kwotę 8,3 mln zł.
W obecnych czasach na odpowiednie funkcjonowanie oczyszczalni ścieków kładzie się duży nacisk. Nowe urządzenia mają być energooszczędne, a zwiększona przepustowość ma poprawiać jakość oczyszczania. Dodatkowo po awarii w warszawskiej „Czajce”, władze samorządowe w całej Polsce bacznie przyglądają się prawidłowemu funkcjonowaniu tego typu obiektów. Od 2016 roku w kraju obowiązuje ponadto obowiązek spełniania standardów europejskich. Osobne przepisy regulowane są też przez prawo wodne. Według danych tylko 74 proc. ludności korzysta z oczyszczalni ścieków. Eksperci alarmują, że to zbyt mało.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie