Reklama

Piłkarze Startu Pruszcz przełamali się w Rypinie. To ich dziesiąta wygrana w sezonie

W meczu 25. kolejki IV ligi Lech Rypin przegrał ze Startem/Eco-Pol Pruszcz 1:2 (1:1). Zielono-Czarna Brygada zrewanżowała się po części rypinianom za marcową porażkę w Pucharze Polski (1:5)

Dla zespołu z powiatu świeckiego było to drugie zwycięstwo tej wiosny, które przerwało serie trzech porażek z rzędu oraz sześciu meczów bez wygranej. Trener Damian Ejankowski po klęsce w derbach powiatu z Wdą Świecie (0:5) przemeblował ustawienie swojego zespołu na 1-4-4-2. Do bramki Startu wrócił Daniel Semrau, na lewą obronę Marcin Gaca, na lewą pomoc Jakub Mizdalski, zaś Daniel Czarnowski pierwszy raz w tym roku zagrał na swojej nominalnej pozycji, czyli pomocnika defensywnego (wcześniej środek obrony). Olaf Wójtowicz tworzył duet napastników z Jakubem Krukowskim. Miejscowi do meczu przystąpili osłabieni brakiem kilku ważnych graczy, w tym dobrze znanego w regionie Macieja Rożnowskiego. W 5. min. po rzucie rożnym i strzale głową Radosława Lewandowskiego gości uratowała poprzeczka. Po drugiej stronie boiska okazje mieli Jakub Krukowski (nieskutecznie lobował bramkarza) i Olaf Wójtowicz (z 5 metrów trafił golkipera). W 32. min. prowadzenie Startowi dał strzałem z głowy Bartosz Czerwiński (dośrodkowanie Marcina Gacy). Dziesięć minut później wyrównał Radosław Lewandowski. W 71. min. ładnym uderzeniem lewą nogą z ok. 20 metrów w „okienko” popisał się Bartosz Czerwiński i goście ponownie prowadzili. Jak się okazało był to gol na wagę dziesiątego zwycięstwa w sezonie.

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do