Piłkarze odrobili część zaległości. Derby w „okręgówce” dla Pomorzanina Serock

W środę zaległe mecze rozgrywały drużyny z klasy okręgowej i A klasy

W zaległych derbach powiatu z 18. kolejki w grupie 1. „okręgówki” Start Warlubie przegrał z Pol-Osteg/Pomorzanin Serock 1:4 (0:3). To był pojedynek wicelidera z trzecim zespołem w tabeli. Oba zespoły w tym roku jeszcze nie przegrały meczu, choć znacznie lepiej przed derbami punktowali serocczanie. Podopieczni Remigiusza Kusia potwierdzili dobrą formę, mimo iż w ich szeregach zabrakło Krzysztofa Bogdzińskiego, Radosława Mika i Arkadiusza Górskiego. Dzięki zwycięstwu Pomorzanin traci do Startu już tylko dwa punkty. Obie nasze zespoły oraz Mustang Ostaszewo (w środę wygrał z Flisakiem Złotoria 5:2 w zaległościach z 23. kolejki) będą walczyć o 2. miejsce dające prawo gry w barażu o awans do IV ligi. Pozycja lidera Unii Solec Kujawski wydaje się być niezagrożona. Bramki w derbach strzelali: Patryk Bączkowski (65) dla Startu, Marcin Szulc (12), Bartłomiej Świątek (18), Szymon Graczyk (41), Miłosz Walczak (81) dla Pomorzanina.

W środę grali także A-klasowcy z regionu. W zaległym meczu 22. kolejki Tarpan Mrocza zremisował z Falą Świekatowo 2:2 (0:1). Świekatowianie po dwóch golach Szymona Adamczyka (12, 52) prowadzili 2:0, jednak nie utrzymali korzystnego wyniku. Przeszkodził im w tym wychowanek Wdy Świecie Patryk Jarantowicz, który od tego roku gra w zespole z Mroczy. Jego dwa gole w 63. min. (bezpośrednio z rzutu rożnego) i 72. min. sprawiły, że nastąpił podział punktów.

Z kolei LKS Dąbrowa Chełmińska wygrał ze Spartą Przysiersk 5:1 (3:0). To była zaległość z 23. kolejki. Kluczowy okazał się koniec 1. połowy, kiedy gospodarze w siedem minut strzelili trzy gole. Przysierszczanie od 73. minuty grali w „10”, bo czerwoną kartkę (za 2. żółtą) otrzymał Wojciech Rzeźnik. Wówczas lider wygrywał już 4:0. Honorowego gola na 1:5 strzelił w 89. min. Maciej Cerajewski. A już w sobotę w A klasie czekają nas derby, Fala podejmie Spartę (godz. 16). Przypominamy, że od jutra na trybuny mogą wrócić kibice.