
W meczu 2. kolejki IV ligi kobiet Strażak Przechowo wygrał z Jedynką Aleksandrów Kujawski 6:0 (3:0)
To była pierwsza ligowa wygrana przechowianek w nowym sezonie. Powinna być znacznie wyższa, bo przez 90 minut gospodynie miały dużą przewagę oddając ponad 30 strzałów na bramkę rywalek. Przyjezdne przynajmniej 10 razy uchroniła bramkarka Helena Rajewska. Poza tym Paulina Karczewska w drugiej części dwa razy obiła słupek, a raz po jej strzale piłka musnęła poprzeczkę. Piłkarki Jedynki nie oddały żadnego strzału przez całe spotkanie, a jedynym ich sukcesem był rzut rożny w 84. min. Przyjechały one bez zmienniczek i przy urazie jednej z nich ponad kwadrans grały w „10”. Wynik w 17. min. otworzyła po akcji z Kingą Stefańską Paulina Karczewska. 12 minut potem na 2:0 podwyższyła Julia Wieprzowska po dośrodkowaniu wkraczającej dziś w dorosły wiek Wiktorii Głuszko. Solenizantka w 44. min. ustaliła wynik do przerwy ładnym strzałem z 14 metrów. W tej części na listę strzelczyń powinny się jeszcze wpisać Kinga Stefańska (3), Karczewska i Wieprzowska.
Druga połowa przyniosła też tylko trzy gole Strażaka. W 53. min. po dobrym dośrodkowaniu z rzutu rożnego Głuszko na krótszy słupek piłkę musnęła Wiktoria Zielińska i było 4:0. Później hat-tricka skompletowała Paulina Karczewska trafiając do bramki w 71. min. (w zamieszaniu w polu karnym) i 76. min. głową.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie