
Patryk Zarosa został nowym trenerem Fali Świekatowo. Jego zadaniem będzie utrzymanie zespołu w A klasie
Zeszły rok nie był udany dla świekatowian. Klub odważnie postawił na swoją młodzież, jednak ta nie do końca udźwignęła grę w A klasie. Wahania formy były duże, a dodatkowo zespołu nie omijały kontuzje doświadczonych zawodników. W wielu meczach brakowało też sportowego szczęścia. Już wiosną były problemy, bo podopieczni Roberta Tomczaka zdobyli tylko 14 pkt (4 zwycięstwa, 2 remisy, 8 porażek) i w czerwcu przez moment nie byli pewni ligowego bytu. Jednak skończyło się na bezpiecznym 11. miejscu, a z grupy 1. zostały zdegradowane ostatecznie dwa zespoły, a nie trzy. Jesienią było jeszcze trudniej. Fala uzbierała zaledwie 10 pkt (2 zwycięstwa, 4 remisy, 8 porażek) i zajmuje na półmetku 13. miejsce. To może nie dać utrzymania, bo z „okręgówki” na dziś spadają dwa zespoły, więc automatycznie z grupą 1. A klasy pożegnają się 3-4 drużyny (zależne od rozstrzygnięcia barażu). Już w listopadzie trener Robert Tomczak ustalił z prezesem Wiesławem Szatkowskim, że zakończy pracę w Świekatowie.
Rozpoczęły się poszukiwania nowego szkoleniowca. Można powiedzieć, że Zawiszak zastąpi Zawiszaka, bo wybór padł na Patryka Zarosę. Jest on znany w naszym powiecie, był piłkarzem Gromu Osie i Startu Pruszcz oraz trenerem Pomorzanina Serock. Seniorskie drużyny prowadzi od 2016 roku. Zaczął od awansu do A klasy z Zawiszą Bydgoszcz. Później pracował w klasie okręgowej (Sportis Łochowo, Pomorzanin Serock) i IV lidze (Chełminianka Chełmno). 2021 rok zaczął jako szkoleniowiec III-ligowego Pomorzanina Toruń, ale po miesiącu niespodziewanie zrezygnował z pracy tłumacząc się względami osobistymi. Teraz będzie miał okazję poznać A klasę z perspektywy trenera. Dodajmy, ze Patryk Zarosa posiada licencję trenerską UEFA A.
Piłkarze Fali przygotowania mają zacząć w połowie stycznia, a 29 stycznia zagrają pierwszy sparing. Zimą trenować będą na orliku oraz sali gimnastycznej SP w Świekatowie. Czy zespół będzie wzmocniony okaże się w trakcie okresu przygotowawczego. Tymczasem Robert Tomczak znalazł sobie już nowy klub. Wiosną poprowadzi Victorię Koronowo, która zajmuje przedostatnie miejsce w „okręgówce”.
Fot. FB Fala Świekatowo
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Uważam, że dobry wybór i na pewno zespół utrzyma w klasie A.