OSP Przysiersk i OSP Bukowiec mają nowe wozy. Jeden to koszt prawie miliona złotych!

Nowe wozy ratowniczo-gaśnicze trafiły w ostatnim czasie do strażaków z OSP Przysiersk oraz OSP Bukowiec. Ich koszt to około 2 miliony złotych

Do Przysierska nowy wóz trafił w grudniu ubiegłego roku. Oficjalne przekazanie oraz poświęcenie nastąpiło w maju podczas obchodów Dnia Strażaka. Ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy marki Volvo wyposażony jest w napęd na obie osie i czterodrzwiową kabinę przystosowaną do przewozu sześciu strażaków. Zainstalowane są radiotelefony, wyciągarka elektryczna o uciągu ośmiu ton, zbiornik wodny o pojemności 5 tys. litrów, 60-metrowy wąż i działko wodno-pianowe. Samochód z wyposażeniem kosztował nieco ponad milion złotych, z czego większość – aż ponad 700 tys. złotych pochodziło z dofinansowania z RPO woj. kujawsko-pomorskiego. Urząd Gminy w Bukowcu wyłożył na ten cel kwotę 371 tys. zł. Władze powiatu dołożyły 10 tys. zł

Bukowiec też ma

Nowe volvo dostali też druhowie z Bukowca. Trafił on do OSP na koniec listopada tego roku. W samochodzie nie zabrakło bogatego wyposażenia ratowniczego i technicznego.

- W naszej gminie mamy dwie prężnie działające jednostki OSP – w Bukowcu i Przysiersku. To nasi mieszkańcy, ochotnicy poświęcają swój czas, narażają swoje zdrowie i życie uczestnicząc w wielu akcjach ratowniczych. Jako gmina szanujemy ten trud i poświęcenie, stale wspierając strażaków. Mamy już piękne remizy stanowiące zaplecze do działalności jednostek a teraz, zarówno w Przysiersku, jak i w Bukowcu, doczekaliśmy się nowoczesnych wozów ratowniczo-gaśniczych. Bez wątpliwości ma to przełożenie na poprawę stanu bezpieczeństwa naszych mieszkańców – mówi Adam Licznerski, wójt gminy Bukowiec.

Gmina dała najwięcej

Średni samochód ratowniczo-gaśniczy dla OSP Bukowiec z wyposażeniem kosztował 980 tys. zł, z czego 680 tys. pochodziło z budżetu gminy. Kolejne 180 tys. zł przyznał Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska, natomiast 100 tys. zł dołożył Komendant Główny Straży Pożarnej. 20 tys. zł dorzucił też powiat. Nowe auto zastąpi wysłużonego stara 200, który eksploatowany był od 1986 roku. Przybycie nowego nabytku fetowane było przez strażaków, mieszkańców i władze gminy.