
Pracownicy poskarżyli się burmistrzowi na kierownik Ośrodka Pomocy Społecznej w Świeciu. - To pomówienia i zmowa pracowników - komentuje Marzena Brac
Już w 2020 r. pojawiały się donosy dotyczące mobbingu w świeckim OPS. Wówczas burmistrz zarządził audyt. Do naszej redakcji wówczas też trafiła informacja o niepokojących zachowaniach szefowej: częstych zmianach decyzji, wybuchowości oraz nadmiernym obciążeniu obowiązkami. Mimo to, na podstawie ankiety przeprowadzonej wśród pracowników nie stwierdzono jednoznacznie, żeby kierownik stosowała mobbing.
Na początku września do Urzędu Miejskiego w Świeciu znów wpłynęło kilka skarg na Marzenę Brac, pod którymi podpisało się imiennie siedem osób.
Ich rozpatrzeniem zajęła się komisja skarg, wniosków i petycji przy Radzie Miejskiej, która po wysłuchaniu stron uznała je za zasadne. - Nie chcę komentować sprawy - powiedział przewodniczący komisji Jerzy Sobotka. W czwartek RM ma głosować nad przyjęciem uchwały o zasadności tej skargi.
Skontaktowaliśmy się z kierownik Marzeną Brac, która opisała co zarzucają jej pracownicy. Skargi dotyczyły m.in. nieudzielenia urlopu, obrażania, nadmiernego obciążenia obowiązkami czy nadmiernego kontrolowania. - To wszystko nieprawda - podkreśla Brac. - Uważam, że te skargi to pomówienia i zmowa pracowników. Jako pracodawca staram się odpowiedzialnie podchodzić do zadań. Część pracowników mści się za to, że poprosiłam ZUS o skontrolowanie zasadności zwolnienia lekarskiego, ponieważ dostałam informację, że pracownica, która działa jednocześnie w fundacji, podpisuje umowy na chorobowym. W innym przypadku wezwałam policję, żeby sprawdziła trzeźwość pracownika, bo otrzymałam telefon, że jest pijany, ale to się nie potwierdziło. Cztery osoby, które podpisały się pod skargami już nie pracują w ośrodku. Szłam im na rękę przenosząc na inne stanowiska. Mam od nich podziękowania, życzenia, a nawet statuetkę super szefa. Tak że cała sytuacja wydaje się być parodią. W dobie covidu, kwarantanny, a teraz wojny mamy bardzo dużo obowiązków i być może zadzwoniłam do kogoś po godzinach pracy, ale staram się tego nie robić. Po anonimach, które zostały na mnie złożone dwa lata temu bardzo pilnowałam zasad prawa pracy, niemniej jestem tylko człowiekiem. To, że się do kogoś nie uśmiechnęłam na korytarzu o niczym nie świadczy. Jestem w żałobie, bo pochowałam w tym roku oboje rodziców - dodaje. Podkreśla, że z pracownikami, którzy złożyli skargi nie miała konfliktu.
Osobne postępowanie wyjaśniające prowadził burmistrz. - Rozmawiałem ze wszystkimi pracownikami OPS. Sprawa jest w toku - informował nas Krzysztof Kułakowski, który nie chciał mówić o konkretnych zarzutach przed ich zweryfikowaniem.
Dziś władze rozwiązał stosunek pracy z kierowniczką Ośrodka Pomocy Społecznej w Świeciu. - Umowa o pracę została rozwiązana za porozumieniem stron - przyznał wiceburmistrz Paweł Knapik.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Bardzo dobra decyzja! Czas już był na tę panią. Kółko wzajemnej adoracji może i miało z nią dobrze, ale pozostałe pracownice przeżyły swoje. To nie prywatny folwark.
Zła i to bardzo zła decyzja. Powinien zostać przeprowadzony audyt zewnętrzny tej instytucji. Dokładnie sprawdzić pracę ram zatrudnionych osób.
Do .....coś tam wiem. Osądzasz kierowniczkę a moze jednak za mało wiesz ?
Brawo dla Pana burmistrza. Kolejna pani kierownik jest zła, a biedne pracownice były zmuszane do pracy. Może już nadszedł czas przyjrzeć się efektywności pracy tych "skrzywdzonych" i podjąć decyzję o ich usunięciu. A może po prostu tam kierownik jest niepotrzebny?
Zgadzam sie z Tobą.
Nie tylko w tym urzędzie za dużo chcą, w gminach też mają za dużo na głowie, żeby wyrobić się ze wszystkim to siostra zostaję do 19 zamiast do 15 ,tylko dorzucają im wniosków i później wielkie pretensje mają
Kułak, dobra decyzja, chwała Ci za to.
Tak, ogromne brawa dla naszego Pana burmistrza, bardzo dobra decyzja, chwała mu za to. Nasz wspaniały Panie burmistrzu, prosimy też o kontrole w podstawówkach, a może od słynnej osemki zaczniecie? Wierzymy w Pana.
A mnie za Ciebie wstyd. Znalazł się ekspert od oceniania innych. Święty bez skazy i tu jeszcze będzie chwalił burmistrza ..... Ile podłości musi być w ludziach żeby atakować innych i cieszyć się na przykładzie kierownik,ze straciła pracę. Mobing wbrew pozorom trudno udowodnić.Wymagania stawiane pracownikom przez pracodawcę zgodnie z prawem mogą być przez niektórych zwłaszcza trudnych pracowników jako "przemoc"'
Jako wyborca mam pytanie do pana burmistrza: czy usuwając panią kierownik ze stanowska pomyślał pan o skutkach tej decyzji ? Pani kierownik jest w żałobie,w krótkim czasie straciła rodziców a teraz pracę.Pracowała w samorządzie osiem lat.Czy w trudnych chwilach śmierci najbliższych otrzymała od pana jako pracodawcy wsparcie ? Czy jest pan burmistrz pewien,ze skargi złożone na nią są na sto procent uzasadnione ? Badanie tego sugerowanego w skargach zjawiska mobbingu powinno być przeprowadzone przez odpowiednich specjalistów a nie jak donoszą media radnych.( Z szacunkiem do radnych) Komu zależy na nagłośnieniu sprawy ? Komu zależy na deprymowaniu kierownika OPS ?
Kierownik kierownikowi nie równy, jedna to starna panna i bez bolca dostaje.....a druga przyjdzie i pogada normalnie
Zajmijcie się Poradnią Psychologiczno- Pedagogiczną, tam się cyrki dopiero dzieją….
Tak, to prawda, też słyszałem cuda na temat PPP. Czas się wziąć za ppp, a i za szkoły podstawowe, kiedy planujecie kontrole, może zacząć od słynnej osemki?
Za mało wam ? Zacznijcie od siebie !!!!
Przestań człowieku szkalować innych. Zajmij się sobą.
Co się u was dzieje ? Skargi,plotki i napuszczanie jedynych na drugich. Ile prawdy jest w oskarżeniach kierowanych do kierownik ? Na mieście mówi się pozytywnie o tej pani,ze miała serce do podopiecznych. A może to prawda co piszą w komentarzach,ze ten zespół pracowników nie potrzebuje kierownika ,bo kazdy z nich ma ambicje rządzić ? Szkoda mi kierownik,bo jest w żałobie. Jak mówi straciła rodziców w jednym roku i na dodatek zamiast wsparcia dostała poważny cios. A może to ludzka msciwość i zawiść sprawiła,ze straciła pracę ? Tak łatwo dzisiaj ludzie arakują i opluwają innych. A moze ci ktorzy ją osadzili sami zdobią rachunek sumienia ?
Niema problemu jest tylko etat który będzie pasował przed wyborami aby robić propagandę a Pani Kierownik jakoś nie chętna była do promowania przykład ? z jakiego ugrupowania startuje Burmistrz z OPS ? dziwne nazywa się tak jak Ośrodek Pomocy Społecznej [OPS] zrozumiano czy nie ?
Co ma śmierć rodziców do pracy ,każdy z nas to przeżył.
Przecież ta kobieta sama pogrąża się w wywiadzie, więc widać że wcale nie było różowo. Widać, że ma zapędy despotyczne. Pracownik to nie beduin, normy czasu pracy są określone w Kodeksie Pracy i tego powinna się trzymać !
Widać i widać i widać....co ty pleciesz ? I co według Ciebie widać ? I NIBY czym pograżyła się w wywiadzie ? I po co konfabujujesz ? Praca w pomocy społecznej wymaga niekiedy zaangażowania pracowników i poza godzinami pracy.(Oczywiście dodatkowy czas rozliczany wg.obowiązujących przepisów). Pani kierownik oni nie zasłużyli na Panią.Wielu mieszkańców jest z Panią.
Dziękuję REDAKCJI za usunięcie obrazliwego komentarza.
Popatrzcie na wpisy tej pani na feacebook i porozmawiajcie z ludźmi to zobaczycie
Jeżeli ta Pani Kierownik była taka dobra to czemu zgodziła się rozwiązanie umowy za porozumieniem stron , może bała się że coś zostanie w Jej papierach . Niech sprawdzą lepiej te wszystkie urzędy bo jest tam też uķładów
Warto pozbywać się takich ludzi z instytucji publicznych. Szkoda naszych podatków na miernoty na kierowniczych stanowiskach i szkoda nerwow pracownikow. Zero przyjemnosci z przychodzenia do pracy w takim miejscu. To co ta pani pisała na swoim fejsbuku odniesieniu do podwladnych to skandal.
Tych siedmiu skarżących to po wieczorówkach dla pracujących, nie bardzo się nadawali na cokolwiek. Wstyd jest dla komisyji bo tylko dowiedli że to była zawistna zmowa tych siedmiu. Jak można było pominąć sześćdziesiąt osób nieustannie zatrudnionych w O. P. S - ie którzy chcieli przyjść na sesję aby poświadczyć o dobrej współpracy z Kierownik oraz ujawnić kłamliwe zarzuty jako konfabulacje zawistników. Czyż nie, przecież nie zostali przywróceni do pracy tylko grzeją stołki w innych komórkach Urzędu Miasta i jątrzą pomówienia. Jasne ze to perfidna zmowa wieczorowych uczni. Adorujących Pana W. za zaliczony semestr . . . . . . . . Poprzedniej kierowniczce stawiano te same zarzuty, czy ta komisja była ślepa czy działała w zmowie. Oj nie popisał się przewodniczący tej komisji a ja oddawałem na pana głos, bo zarzekał się Pan że za oddany głos będzie o mnie pamiętał i co teraz a zbliżają się wybory, a zaufanie do Pana jest wątpliwe no i jeszcze ten egoistyczny jednoznaczny tok rozstrzygania okropne.W jakimś sensie nas Pan osierocił. A zwycięzca jest tylko jeden
Ile agresji w tej wypowiedzi. Świadczy o kulturze osoby. Skandal !!!! D0 REDAKCJI : Należy usunąć obrażające wpisy.
Pani kierownik sympatyczna osoba nadająca się do pracy w ośrodku pomocy społecznej.Nie wszyscy tym ośrodku są z powolania. Ponadto piękna kobieta i może dlatego była przedmiotem ataków innych kobiet z tego ośrodka ?