Od kiedy koniec z maseczkami i z kwarantanną? Czy to już koniec pandemii?

Dzisiaj (24 marca) odbyła się konferencja ministra zdrowia. Adam Niedzielski ogłosił spore zmiany dotyczące zasad bezpieczeństwa związanego z koronawirusem

Minister zdrowia poinformował, że dzisiaj w Polsce wykryto 8 994 nowych przypadków zakażeń i, że to blisko 26 procent mniej niż tydzień temu.

- Bardzo uważnie obserwowaliśmy, co się dzieje z nowymi przypadkami w ostatnim tygodniu - powiedział Adam Niedzielski. Monitorowaliśmy efekt powrotu dzieci do szkoły i dużego napływu uchodźców. Z naszej perspektywy oba te zjawiska nie przyczyniły się do przełamania tendencji spadkowej - dodał.

W związku z tym ministerstwo zdecydowało się wprowadzić znaczące zmiany związane z obostrzeniami.

Od poniedziałku (28 marca) zniesiony zostaje obowiązek noszenia maseczek. Wyjątkiem są podmioty lecznicze (przychodnie, szpitale, izby przyjęć itp.) - tam nadal trzeba zakrywać nos i usta.

Minister zdrowia zaznaczył, że teraz liczy na nasze poczucie odpowiedzialności. - Zniesienie obowiązku nie oznacza, że te maseczki nie powinny być używane w sytuacjach ze zwiększonym ryzykiem zakażenia - powiedział Niedzielski.

Drugą ważną zmianą jest zniesienie izolacji domowej oraz kwarantanny dla współdomowników oraz wszystkich kwarantann związanych z wjazdem do Polski.

Pacjenci z pozytywnym wynikiem testu na COVID-19 będą otrzymywali teraz zwolnienia lekarskie i będą sami izolować się w domu. Izolacjami nie będzie zarządzał już sanepid.

Główny inspektor sanitarny Krzysztof Saczka zaznaczył, że te zmiany nie oznaczają, że pandemia się kończy. Jeśli służby epidemiczne stwierdzą, że zwiększa się ryzyko rozprzestrzeniania koronawirusa, będą mogły wrócić do stosowania kwarantanny.

Minister zdrowia dodał, że być może jesienią sytuacja może się zmienić i, że niewykluczone, że pojawi się mutacja, która będzie zagrożeniem.