Reklama

Nieudana sobota w IV lidze. Piłkarze Wdy Świecie i Startu Pruszcz wrócili bez punktów

Wysokich wyjazdowych porażek w 8. kolejce IV ligi doznali beniaminkowie ze Świecia i Pruszcza

Pogoń Mogilno pokonała Wdę Świecie 5:2 (4:1). To trzecia porażka z rzędu beniaminka, który znów zagrał w osłabieniu (bez Łukasza Wenerskiego, Dawida Wietrzykowskiego, Damiana Wietrzykowskiego). Szansę debiutu w IV lidze otrzymał 16-letni Marcel Stanicki, który dobrze zaprezentował się w środowym meczu pucharowym. Zaczęło się obiecująco dla świecian, bo w 5. min. rzut karny wywalczył Karol Maliszewski, a na gola zamienił go Wojciech Ernest. Niestety, między 20. a 45. min. rozstrzygnęła się kwestia zwycięstwa, bo Pogoń strzeliła cztery gole. Dwa trafienia zaliczył rezerwowy Filip Śliwiński (20, 26), a po jednym Piotr Mroziński (28) i Wiktor Mrówczyński (45). W przerwie trener Dariusz Jackiewicz dokonał trzech zmian. Na boisku pojawił się m.in. wracający do zdrowia po kontuzji Jakub Ratkowski. Wciąż jednak groźniejsi byli gospodarze, którzy w 69. min. wywalczyli rzut karny, a tego na piątego gola zamienił Błażej Duszyński. Goście odpowiedzieli w 81. min. Po rzucie wolnym wykonanym przez Patryka Jarantowicza niemal z narożnika boiska dobrze w polu bramowym odnalazł się Wojciech Ernest, który z bliska wbił piłkę do siatki.

Chełminianka Chełmno wygrała ze Startem/Eco-Pol Pruszcz 5:1 (3:1). Wydawało się, że beniaminek po dwóch wygranych pokusi się o kolejne punkty w Mieście Zakochanych. Mecz zaczął się dobrze dla pruszczan, bo w 4. min. Jakub Krukowski dał im prowadzenie. Gospodarze wyrównali już po 120 sekundach, a do siatki trafił Piotr Gross. Prowadzenie do przerwy Chełminiance zapewniły dwie bramki Piotra Kaczkowskiego (16, 40). Start po przerwie próbował zmienić niekorzystny wynik, lecz bez efektu. Na dodatek w końcowych minutach goście stracili jeszcze dwa gole. W 84. min. na 4:1 podwyższył Oskar Andrzejewski, zaś wynik ustalił kompletując hat-tricka Piotr Kaczkowski. Dla chełmnian była to druga wygrana w sezonie i pierwsza na własnym stadionie.

Nowym liderem IV ligi została Włocłavia Włocławek, która wczoraj rozgromiła KS Brzoza 9:1 (6:1). Włocławianie jako jedyni z czołówki wygrali. Do niespodzianki doszło w Chełmży, gdzie Legia wygrała z niepokonany dotychczas Sportisem Łochowo 1:0 (1:0). Zwycięskiego gola strzelił dobrze znany w Nowem Michał Horna. Remisami zakończyły się wyjazdowe mecze Lidera Włocławek (ze Spartą Brodnica 0:0) i Zawiszy Bydgoszcz (z Kujawianką Izbica Kujawska 1:1).

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do