Next Gym przetrwał koronawirusa? Mieli trzy miesiące przerwy spowodowanej obostrzeniami rządu

Fitness Club i Siłownia Next gym zatrudnia wykwalifikowanych instruktorów. Jako jedyni w Świeciu oferują różnorodne grupowe zajęcia fitness. Przestronny lokal sprzyja komfortowi klientów

Siłownia Next gym funkcjonuje od 2013 rok. – Mąż prowadził firmę deweloperską, która stawiała ten budynek – mówi Barbara Browińska, właścicielka siłowni. – Pomieszczenie, w którym mieści się Klub Next Gym od razu było budowane z takim przeznaczeniem. Przez rok wynajmowaliśmy lokal, jednak prowadzący siłownię szybko się zniechęcili. Postanowiliśmy sami poprowadzić fitness klub i tak funkcjonujemy od siedmiu lat. Działalność rozpoczęliśmy z własnych funduszy – wspomina.

Po blisko trzech miesiącach przerwy spowodowanej epidemią koronawirusa, 8 czerwca siłownie mogły wznowić działanie. Tygodniowo w Next gym odbywa się 18 zajęć grupowych fitness z 12 różnymi propozycjami ćwiczeń. – Obecnie trwają wakacje, więc zainteresowanie klientów jest mniejsze, wobec tego ograniczyliśmy ofertę zajęć do 12 - mówi pani Barbara. – Zainteresowanie jest jednak porównywalne do ubiegłych lat. Koronawirus nie komplikuje nam pracy. Mamy duże pomieszczenia, więc w okresie wakacyjnym bez problemu realizujemy ograniczenie dotyczące ilości osób znajdujących się w siłowni (jedna osoba na siedem m. kw. – przyp. red.) - dodaje. Nextgym oferuje zajęcia fitness spalające tkankę tłuszczową, modelujących sylwetkę, wzmacniające i relaksujące. Można także skorzystać ze strefy cardio, siłowni i funkcjonalnej. Powierzchnia siłowni Next gym wynosi 800 m kw. z czego 501 m kw. stanowią sale do ćwiczeń.

W czasie izolacji Next Gym pozostawał zamknięty. Właściciele ograniczali wydatki i czekali na lepsze czasy. Skorzystali z tarczy antykryzysowej i umorzenia ZUS-u. Przez obowiązujący stan pandemii koronawirusa i ograniczenia z niego wynikające siłownia otwarta jest od 7 do 21. – Skróciliśmy czas otwarcia lokalu o godzinę, gdyż przeznaczamy ją na dezynfekcję sprzętu – informuje właścicielka. – Przez wznowieniem funkcjonowania zakupiliśmy zamgławiacz za 4 tys. zł, ozonator warty 2 tys. zł  oraz urządzenie do dezynfekcji rąk przy wejściu za 700 zł. Miesięcznie wydajemy także około 500 zł na płyn do dezynfekcji i ręczniki papierowe. Płyn do dezynfekcji był dostępny w siłowni od zawsze, jednak nie każdy z niego korzystał. Teraz mimo naszej dezynfekcji klienci także dbają o osobistą dezynfekcję sprzętu - wymienia.

W siłowni pracuje wykwalifikowana kadra instruktorów. - Instruktorzy pomagają prawidłowo wykonywać ćwiczenia na urządzeniach w siłowni i w opracowaniu planu treningowego. Mogą również poradzić jak odpowiednio się odżywiać. Każdy z nich ma wysokie kwalifikacje, zdobyte na kierunkach wychowania fizycznego czy rehabilitacji oraz na specjalistycznych kursach. Zależy nam na pozytywnej opinii klientów, gdyż nie ma lepszej reklamy niż polecenie zadowolonego konsumenta – wyznaje pani Barbara.

Sprzęt dostępny w siłowni jest profesjonalny, z odpowiednimi atestami. – Odpowiednio użytkując i dbając o taki sprzęt służy on wiele lat, więc wyższa cena zakupu się zwraca – mówi Krzysztof Browiński, współwłaściciel. – Przykładowo rowerek do ćwiczeń cardio kosztuje około 20 tys. zł, piłka do ćwiczeń kosztuje 100 zł, cena maty treningowej waha się od 250 zł do 300 zł, a za step trzeba zapłacić 600 zł – wylicza.

Większość kosztów związanych z prowadzeniem działalności to koszty osobowe. Ponadto opłacamy media i ogrzewanie. – Posiadam wykształcenie ekonomiczne, więc sama prowadzę dokumenty – podaje pani Barbara. – Mąż wykonuje drobne naprawy, jednak mamy podpisaną umowę z firmą, która systematycznie wykonuje serwis urządzeń do ćwiczeń – wyjaśnia.

Siłownia Next gym współpracuje z ogólnopolskimi firmami Benefit system oraz OK system, które rozprowadzają karnety pracownicze dla firm. Dostępne jest również dziewięć różnych karnetów, większość z nich jest w czterech kategoriach cenowych. – Sprzedajemy około 200 karnetów miesięcznie – informuje pani Barbara. - Najczęściej klienci korzystają z siłowni i zajęć fitness. Na te drugie przyjeżdżają klienci również z okolicznych miejscowości na przykład z Chełmna – mówi na zakończenie Barbara Browińśka.