
Policjanci wydziału prewencji z komendy w Świeciu skontrolowali kierowcę fiata ducato. Wiele wskazywało na to, że mężczyzna jest pod wpływem środków odurzających. Jeśli badanie krwi potwierdzi wstępny wynik, 33-latek usłyszy zarzut kierowania samochodem pod wpływem narkotyków. Grozi za to kara nawet 3 lat pozbawienia wolności
- W miniony piątek (5.04.24) o godz. 16.30 na ul. Wojska Polskiego w Świeciu policjanci z wydziału prewencji miejscowej komendy zwrócili uwagę na kierowcę fiata ducato, który na widok radiowozu nerwowo przyśpieszył i pojechał w kierunku najbliższego parkingu – informuje kom. Joanna Tarkowska z KPP Świecie. - Mundurowi postanowili sprawdzić, czego obawiał się kierowca, tym bardziej, że pośpiesznie opuścił auto. Po krótkim pościgu pieszym policjanci wylegitymowali 33-letniego mieszkańca powiatu świeckiego. Mężczyzna był trzeźwy, ale wiele wskazywało na to, że może być pod wpływem działania środków odurzających. Wstępne badanie potwierdziło przypuszczenia policjantów. W tej sytuacji kierowcy pobrana została krew do dalszych badań. Jeśli wynik okaże się pozytywny, kierujący usłyszy zarzut popełnienia przestępstwa. Grozi mu wówczas kara nawet 3 lat pozbawienia wolności. Ponadto, po sprawdzeniu w policyjnym systemie, okazało się, że 33-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, za co również będzie tłumaczył się przed sądem – dodaje policjantka.
fot. ilustracyjne – KPP Świecie
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie