Michał Zienkowski muzyk, kompozytor i wokalista. Już jutro zaprezentuje się, aż w trzech składach

Michał Zienkowski - gitarzysta, wokalista, kompozytor, twórca tekstów, a przede wszystkim mieszkaniec Świecia. Chociaż pochodzi z Gdańska, jak sam często wspomina Świecie jest jego miejscem i domem

Oprócz muzyki w naszym mieście trzyma go żona Julia i dwójka wspaniałych dzieci Lenard i Fryderyk.Muzyka w życiu tego mężczyzny była obecna od zawsze. Pasję w jeszcze malutkim Michale zaszczepił tata.

- Pamiętam sytuację, kiedy tata uczył mnie grać na gitarze dla leworęcznych, ponieważ on właśnie na takiej grał. Złapałem kilka akordów. Był zaskoczony moim dokonaniem. Za parę dni dostałem własny instrument - opowiada.

Muzyka ma wiele odcieni. - To ciężki kawałek chleba. W dzisiejszych czasach, żeby móc utrzymywać się z muzyki potrzeba dużo pokory - komentuje. - Trzeba być samemu sobie managerem. Ja otaczam się muzyką z każdej strony i nie zamykam się na żadne gatunku. Tworzę utwory do swoich zespołów, produkuję albumy, uczę się na błędach i jestem jak najbardziej otwarty na wszelkiego rodzaju propozycje. Próbuję nowych rzeczy i cały czas wyciągam z tych prób wnioski. Praca w tej branży wymaga dużo samozaparcia, cierpliwości, a to procentuje - komentuje.

Michał należy do dwóch zespołów muzycznych FellowB i NeneHerione. Oba prezentują muzykę zdecydowanie niecodzienną, co czyni je niesamowicie ciekawymi dla odbiorców. Zespół FellowB wydał trzy single będące składowymi płyty pt. Pulsar, która ma ukazać się jeszcze w tym roku. - FellowB to wypadkowa młodzieńczych inspiracji - przyznaje Michał Zienkowski. - Powracamy do brzmień lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. Ja byłem taką brytyjską muzą przesiąknięty, dzięki mojego ojcu. Dodatkowo teraz ten rodzaj muzyki dostał nowej optyki, nowego wymiaru - wyznaje.

Tytuł albumu nie jest przypadkowy, Pulsar to wysoce zmagnetyzowana gwiazda neutronowa.- Postawiliśmy na tę nazwę ze względu na te wszystkie helikoptery i kosmiczne dźwięki - dodaje artysta.

Dwa z wydanych utworów posiadają teledyski, nagrane własnym sumptem. - Klip do piosenki “lies” został nagrany na terenie zamkniętego od dwudziestu lat starego teatru w Nowym Porcie w Gdańsku. Ze względu na to, że miałem w okolicy studio, zajrzałem tam po godzinach i od razu wiedziałem, że właśnie tam zrealizujemy nagrania. Wystąpiły w nim wspaniałe dziewczyny z HertzHouse - uzupełnia. 

Zespół FellowB 1 lipca odwiedzi Świecie i wystąpi na pięćdziesięcioleciu osiedla Marianki. Będzie to zdecydowanie niesamowita uczta dla zmysłów, a dodatkowo przedpremierowy pokaz materiału z płyty Pulsar.

Michał Zienkowski tego dnia zaprezentuje się w trzech odsłonach. Zagra podczas benefisu Adrianny Olędzkiej oraz zaśpiewa w koncercie zespołu Klenczon Projekt. Na scenie pojawi się obok Tadeusza Rzący, autora tekstu piosenki “Zabiorę Cię właśnie tam”. Na koniec zaprezentuje się zespół FellowB, koncert grupy zwieńczy utwór Julii Olędzkiej.

Artysta mimo, iż dotychczas nie rozpoczął kariery solowej, wyznaje, że na pewno to nastąpi. - Czuje to wewntątrz i chodzi to za mną od wielu lat - komentuje. - Zbieram umiejętności, możliwości i muszę do tych nagrań dojrzeć, dlatego obecnie nie są one sprecyzowane, wydaję mi się, że potrzebuje kilku lat - dodaje. 

Michał bardzo często wspomina o niezamykaniu się na poszczególne dziedziny i otwartość w temacie muzyki. Jest zaangażowany w wiele projektów, stąd brak czasu na swój autorski materiał. 

- Oprócz materiału, który tworzę z zespołami do których należę, aktualnie produkuję płytę mojej żony Julii Olędzkiej. Zdradzić mogę tylko tyle, że po wakacjach wypuścimy pierwszy singiel, a sama płyta będzie miała premierę na wiosnę w przyszłym roku.

Kolejnym z zajęć Michała jest nauczanie gry na gitarze w Spółdzielczym Ośrodku Kultury “Stokrotka”. Dzieci i młodzież uwielbia go za podejście i przystępny sposób przekazywania wiedzy. Jego uczniowie mieli możliwość 26 maja zaprezentować swoje zdolności mamom na zorganizowanym z okazji ich święta koncercie.