
Choć minęło 2,5 roku od rozwiązania umowy z byłym dzierżawcą Deczna gmina Świecie jeszcze się z nim nie rozliczyła. Ostatnio odbudowana została scena i marina
Zdaniem radnego z opozycji Leszka Piotrowskiego gmina Świecie nie powinna płacić byłemu dzierżawcy Deczna za wykonane prace, skoro większość inwestycji musiała zostać rozebrana. - Jedynie toalety zostały wykonane solidnie - komentuje Leszek Piotrowski. - Pomieszczenie dla ratowników i miejsce składowania sprzętu to budynek z płyty wiórowej w którego jakość można wątpić. Sam budynek baru jest zdewastowany. Za co miasto chce zapłacić dzierżawcy, aż 150 tys. zł? Moim zdaniem to niegospodarność - komentuje.
Przypomnijmy, że umowa z dotychczasowym dzierżawcą Deczna, którym był Krzysztof Browiński została rozwiązana z powodu pogorszenia się stanu zdrowia przedsiębiorcy już w 2018 roku. Gmina zastanawiała się, kto powinien zarządzać ośrodkiem i zdecydowała się przekazać go spółce Vistula Park Świecie, która już zarządzała świeckim basenem.
Były dzierżawca zarządał pół miliona odszkodowania za poniesione nakłady, jednak okazało się, że nie wszystkie prace były wykonane legalnie. - Powołaliśmy niezależnego rzeczoznawcę, który wykonał wycenę - wyjaśnia burmistrz Krzysztof Kułakowski. - Około rok temu zawarliśmy z panem Browińskim porozumienie, na podstawie którego po wykonaniu niezbędnych prac i uregulowaniu kwestii formalno- prawych wypłacimy mu około 150 tys. zł odszkodowania. Nie będzie żadnych zaliczek, transz. Czekamy, aż zostanie spełnione wszystko co zostało zawarte w porozumieniu. Dopiero wtedy przelejemy kwotę, która jest zabezpieczona w budżecie i obejmuje pokrycie nakładów poniesionych m.in. na marinę, toalety, scenę - dodaje.
Scena i marina musiały zostać rozebrane, a dokumentacja uzupełniona. Niedawno dzierżawca odbudował te budynki, dlatego jak zapowiada burmistrz rozliczenie z byłym dzierżawcą powinno nastąpić w najbliższym czasie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Poprzedni Dzierżawca pan Hajne zainwestował w ośrodek ogromne środki finansowe. Deczno rozkwitło i przez wielu ludzi było bardzo chwalone. Z tego co wiem nie otrzymał złotówki rekompęsaty po zaokńczeniu umowy z gminą.
Dokładnie, poprzedni dzierżawca, Pan Hajne też nie otrzymał od miasta pieniędzy, chociaż mu się należały. Miast zrobi wszystko, żeby nie zapłacić. To jest przykre.
Nie wierze.wydatki na pseudo inwestycje przerosły dochód tego dzierżawcy.To dlaczego odrazu go nie wyrzucono.Cackaja się z nim .Chory ????? Wierzyć się nie chce co jest robione to ktoś powinien się tym głębiej zajac