
Marlena Lubińska prowadzi Koło Gospodyń Wiejskich “Gródeckie Babeczki” w Gródku (gm. Drzycim). Koło liczy około 30 osób Pani Marlena jest nie tylko przewodniczącą, ale też inicjatorką powstania KGW, które założyła w 2018 roku.
- Od razu rzuciłyśmy się na głęboką wodę, bo postanowiłyśmy przeprowadzić rewitalizację skweru w Gródku - opowiada pani Marlena. - Wzięłyśmy udział w konkursie organizowanym przez Lokalną Grupę Działania i wygrałyśmy grant o wartości 600 złotych. To jednak było za mało, więc poszukałam sponsorów, postanowiłyśmy też zrobić zbiórkę wśród mieszkańców Gródka - dodaje. Na efekt pracowała cała społeczność, inspirowana przez gospodynie z KGW. W rezultacie ich pracy powstał urokliwy skwer.
Gródeckie Babeczki można spotkać na festynach i spotkaniach, gdzie ich stoisko wypełnione jest przysmakami. - Pieczemy, zgodnie z naszą nazwą, babeczki - śmieje się pani Marlena. - Poza tym zawsze mamy domowe ciasta, chleb ze smalcem i ogórkiem, i przede wszystkim słynną już w okolicy sałatkę pani Jadzi, która towarzyszy nam od samego początku koła, kiedy pracowaliśmy nad skwerem - dodaje. Sałatka podawana jest na świeżym chlebie i zawsze cieszy się ogromną popularnością. Najbliższą okazją do spróbowania dzieł Gródeckich Babeczek będzie festyn połączony z wyścigami smoczych łodzi, który odbędzie się 25 września przy zalewie w Gródku.
Pani Marlena jest także autorką symbolu KGW - szydełkowych babeczek. - To takie moje hobby, którym zajmuję się głównie zimą - mówi gospodyni. - Sprawia mi to ogromną przyjemność, zawsze mi ciężko się z nimi rozstać, nawet jak daję je komuś w prezencie - dodaje ze śmiechem. Pani Marlena nauczyła się rękodzieła od swojej mamy, która pracowała jako nauczycielka prac ręcznych i szycia. Poza szydełkowaniem, pani Marlena lubi zajmować się różnego rodzaju rękodziełem: robieniem na drutach, a także recyklingiem - przerabianiem starych rzeczy i dawaniem im nowego życia. - Mówią na mnie w okolicy, ze jestem nie tylko złotą rączką, ale też “pomysłowym Dobromirem” - mówi pani Marlena ze śmiechem.
Tekst: ANNA OSSOWSKA
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie