
W niedzielę informowaliśmy, że Grzegorz Nowaczek zastąpił Leszka Piotrowskiego na stanowisku prezesa Polskiego Związku Bokserskiego. W artykule pojawiła się ważna nieścisłość, która wyjaśniła się dopiero po dzisiejszej rozmowie telefonicznej z byłym już prezesem
Przypomnijmy, że w sobotę w Warszawie odbył się Nadzwyczajny Kongres Polskiego Związku Bokserskiego. Jego głównym punktem miało być odwołanie z funkcji prezesa Leszka Piotrowskiego. Okazało się, że głosowania w tej sprawie nie było, bo po przemowie podsumowującej prezesurę trwającą od listopada 2016 roku Leszek Piotrowski sam zrezygnował ze stanowiska. Świecianin za swoją społeczną pracę w związku otrzymał gromkie brawa od zebranych delegatów. Ten istotny fakt w komunikacie na swojej oficjalnie stronie pominął PZB, a także inne media ogólnopolskie informujące o kongresie. Stąd nieścisłość w artykule, za którą przepraszamy Pana Leszka Piotrowskiego oraz wszystkich Czytelników.
Dodajmy, że Leszek Piotrowski pozostał członkiem zarządu PZB. Teraz częściej będzie można go spotykać jako trenera w sali gimnastycznej Wdy, gdzie szkolił będzie świeckich pięściarzy.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
W takim razie czego dotyczyło glosowanie? I czego tyczył sie wynik 43 za, 3przeciw, 1 nieważny?
Dotyczyło nowego prezesa Pana Grzegorza :)