Pogoda teraz: 20°C | zachmurzenie małe
Reklama
Parafianie krytykują oprawę muzyczną na mszach w Bukowcu. Organista: - Ktoś chce się mnie pozbyć
W ostatnim czasie pojawiło się dużo negatywnych komentarzy na temat proboszcza Parafii Rzymskokatolickiej pw. NMP Królowej Polski w Bukowcu
W czym tkwi problem? W organiście. Jak twierdzą parafianie organista nie ma „zielonego pojęcia” o tym co robi i psuje ceremonie. Gra bardzo niedokładnie, a przy tym fałszuje. Mało tego. Parafianie mówią otwarcie, że podczas ceremonii zawarcia związku małżeńskiego ksiądz proboszcz Tadeusz Chamier Ciemiński nie zezwala na zmianę organisty. - Ksiądz z Bukowca powinien iść na rękę młodym parom, które chcą zawrzeć związek małżeński w swojej parafii i dać prawo wyboru jeżeli chcą zmienić na swoim ślubie organistę, ponieważ organista, który obecnie gra i "śpiewa" nie ma o tym zielonego pojęcia i psuję całą ceremonię, a przecież to bardzo ważny dzień w ich życiu – zauważa jedna z mieszkanek tych okolic.
"Młodzi mają swoje specjalne życzenia"
O komentarz do zaistniałej sytuacji poprosiliśmy proboszcza bukowieckiej parafii. - Przyznam szczerze, że nie czytałem tych opinii – przyznaje ks. Tadeusz Chamier Ciemiński. - Musiałbym się z nimi zapoznać i wtedy się ustosunkować. Nie przypominam sobie, żeby taka sytuacja miała u nas miejsce. Oczywiście zdarzają się przypadki, że młodzi mają swoje jakieś specjalne życzenia, jednak ze wszystkim trzeba postępować zgodnie z liturgią – dodaje duchowny.
"Będę wyciągał konsekwencje prawne"
Rozmawialiśmy także z organistą parafii w Bukowcu. - Jestem organistą z 40-letnim doświadczeniem i posiadam niezbędne dyplomy – mówi organista. - Wcześniej pracowałem też w innych parafiach. Sprawa wygląda tak, że ktoś po prostu chce zająć moje miejsce i pozbyć się mnie z tej parafii. To trwa od dłuższego czasu. W tym momencie nie odnoszę się do tych komentarzy, jednak jeżeli ktoś będzie chciał mnie publicznie oczernić to z pewnością będę wyciągał konsekwencje prawne. Naprawdę jesteśmy wyrozumiali w stosunku do osób, które chcą zawrzeć związek małżeński i nie robimy przeszkód. Oczywiście młodzi mają różne spojrzenia na te kwestie. My staramy się to wszystko dopasowywać. Wszelkie niezbędne dokumenty są w parafii. Można zobaczyć ile było ślubów i kto jakie pobierał pieniądze – dodaje.
Jakie są Wasze opinie na ten temat? Piszcie co konkretnie zarzucacie organiście.
Aplikacja nswiecie.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo nSwiecie.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Bo zawsze chodzi o pieniądze. A do Pana Proboszcza takie pytanie. Jaka różnicę w liturgii robi to, kto gra na organach?
Nikt nikogo nie zmusza do zawierania związku małżeńskiego akurat w tej parafii. Jak się nie podoba ksiądz i organista zawsze można iść gdzieś indziej. Proponuję więcej empatii i zrozumienia. A księdzu i panu organiście życzę dużo zdrowia i proszę się nie przejmować. Jeszcze się taki nie urodził, co by każdemu dogodził. Spokojnego weekendu życzę.
Parafia to nie prywatny folwark księdza. Kościół należy do parafian. Ksiądz powinien umożliwić swoim parafianom oprawę uroczystości według ich gustu, o ile zachowana jest powagą miejsca. Powiem więcej, parafianie powinni mieć możliwość wyboru księdza udzielającego sakrament, jeżeli gospodarz nie spełnia ich oczekiwań. Dlaczego parafianie mają rezygnować z miejsca z którym są związani, to ksiądz powinien udostępnić kościół. Wszyscy doskonale wiedzą, że problem leży w pieniądzach. Każdy ślub wiąże się z opłatą (i to nie opodatkowaną), zarówno dla księdza jak i organisty.
Lubudu lubudu niech nam żyje prezes naszego klubu niech żyje nam;)
Słyszałam negatywne opinie na temat pracy organisty , jak i również problem z zgodą księdza aby przy ślubie był wybrany przez parę inny organista . Nikt nie neguje Organisty doświadczenia , jednakże warto byłoby wziąć pod uwagę iż każdy ma prawo do własnego gustu i nie każdemu może się podobać jego gra . Wystarczy trochę dystansu do siebie i zrozumienia dla innych
No a co to jakiś cyrk? Młode panny by chciały mieć show i pokazówkę. Chyba nie o to tu chodzi.. Nikt nie zmusza do ślubu kościelnego.
Niech sobie ci młodzi Zenka zaproszą .Co wieś to wieś.
Nie byłem w kościele 6 lat nie licząc przyjęć i ślubów , z ciekawości się przejadę posłuchać jak śpiewa i gra. Być może mnie to nawróci
Szkoda paliwa!
Osoba która to podała do gazety chodzi do kościoła ? Żyjecie uczciwie , godnie ? Czy potraficie nawet ,,kościół,, hejtowac? Robicie rozgłos po całej wiosce o ,,organistę,, ? Takiego proboszcza jak mamy my w Bukowcu trzeba szukać ze świeczką- w tych czasach. Cieszcie się z tego co macie ! Proboszcz jest bardzo dobrym człowiekiem , pomocnym.. Pan organista jest przesympatyczny . Nie bądźcie tacy zawistni . . Oni tez mają uczucia !!!!
Skoro zamierza wziąć ślub kościelny, to raczej chodzi do kościoła, nie. Proszę sobie sprawdzić definicje hejtu. Typowe myślenie dla elektoratu PiS i zwolenników szczujni, że każda negatywna informacja, opinia na temat KK, jest atakiem.
Może i przesympatyczny ale ja jako gość na ślubie w waszej parafii nie chciałabym sluchać tego codziennie, również kazań proboszcza. Kościół utrzymują parafianie i nie jest budynkiem prywatnym proboszcza ,pana organisty i pani dekorującej kościół .To samo jest w parafi Drzycim tam wyżucono organistę ,który przepięknie grał aż nie chcialo się z kościoła wychodzić bo rada parafialna tak zarządziła a zwłaszcza jedna radna bo jak nie wiesz o co chodzi to chodzi o pieniądze.Szkoda tylko że tak wspaniały proboszcz jaki tam jest nie spuści klapek z oczu tylko slucha tej pani,a parafianie odchodzą od kościoła.
Dlatego młodzi ludzie masowo odchodzą od kościoła. Coraz częściej decydują się na ślub cywilny. :Kościół" należy do ludzi a nie do księdza starego kawalera . Ale cóż parafianie nic nie mają do gadania nawet w ich najważnieszy dzień jak ceremonia ślubna .Już na mszach widać jak jest mało młodych ludzi .Większość deklaruje jako obojętni wobec wiary, chodzą do kościoła tylko z tradycji bo co ludzie i rodzina powiedzą. No cóż i to wszystko w ciągu kilku lat za rządów pisu odeszło od wiary. Za kilka lat może będzie (oby nie) jak np.w Holandii ,Anglii markety, dystoteki w kościołach.
Młodych coraz mniej bo wyjeżdżają za chlebem... Odczepcie się od księdza i organisty pismaki zafajdane.
Bóg stworzył człowieka czy człowiek Boga? Budda stworzył człowiek czy człowiek buddę? Człowiek stworzył Allaha czy Allah człowieka?
Kościół nie może pojąć jednego że trzeba się reformować. Czasy całowania w po rękach i pierścienie przeminęły niestety Upadek Bliski
Taaa może jeszcze do kościoła jak do marketu. Ślub na już, wytyczne młodej pary i ma być jak mówią bo jak show nie wyjdzie to odszkodowanie. Co za rozkaprysiona "błyskawiczka" podała to do gazety. "Ksiądz powinien iść na rękę" no i co jeszcze? Parafianie krytykują... Jacy parafianie? Chyba jacyś bezbożnicy co zwietrzyli okazję żeby się uczepić Kościoła. Gazeta i "pracujący" w niej ludzie to żenua i 5 metrów mułu. Tania sensacja by wywołać gunwoburze.
W Grucznie zawsze są fajni księża dla ludzi i na czasie.
W grucznie ksiądz kręci tiktoki na ślubach i pogrzebach?
W grucznie ksiądz kręci tiktoki na ślubach i pogrzebach?
Ogólnie to w całej Polsce ludzie wierzą w księży a nie w Boga i dlatego są takie problemy.
W Bukowcu było dwóch fajnych ORGANISTÓW !!!! Niestety obecny …. tak doświadczenie może i ma i szkoły i dyplomy również , gra dobrze ale śpiewać nie potrafi . To jakaś masakra . Nawet nie można z nim zaśpiewać , bo po prostu się nie da . Czy ksiądz nie widzi , że ludzie wolą jechać na Mszę do innych Parafii , czy to Przysiersk czy też Polskie Łąki? Mam nadzieję , że to się zmieni . Sama osobiście nie mam nic przeciwko Panu Organiście jako człowiekowi , ale niestety śpiewać to on nie potrafi ????
Jak dobrze, że my już po wszystkim... tyle wylanych łez..
Prawda, słyszałam kilkakrotnie i nawet próbowałam zaśpiewać wspólnie na mszy. Poddałam się niestety, bo nie szło kompletnie się współgrać w to,, specyficzne '' śpiewanie. Szkoda, że w bukowcu już nie gra syn obecnego organisty. Jego słuchało się z przyjemnością.
Może organista jak kierowca trzeba kiedyś przestać i oddać prawko .
onet.pl/informacje/newsweek/skad-kosciol-w-polsce-ma-pieniadze-i-co-z-nimi-robi-finanse-wyjete-spod-prawa/5q5th3m,452ad802 "...Oto proboszcz z Domostawy w województwie podkarpackim przelał z konta parafii na prywatne dwa mln zł. Sprawą zajmuje się prokuratura w Tarnobrzegu. Z kolei zakonnik z Dębna kupował za gotówkę nieruchomości w apartamentowcach w Łebie i Kołobrzegu. Miał przeznaczyć na nie blisko 2,5 mln zł. Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że jako zakonnik ślubował ubóstwo. Księża, biskupi, zakonnicy i finansowe nadużycia Okradanie parafian i dóbr kościelnych ma długą tradycję. W październiku 1909 r. „Gazeta Częstochowska” opisywała kradzież wotów i korony z oblicza Najświętszej Panny. Sprawcą okazał się Kacper Macoch, który w zakonie paulinów posługiwał się imieniem Damazy. Dopuścił się nie tylko kradzieży, ale również morderstwa. Ofiarą był mąż jego kochanki, z którą zakonnik spodziewał się dziecka. Do zbrodni doszło na Jasnej Górze. W sprawę zamieszanych było jeszcze dwóch innych paulinów. Udowodniono im, że regularnie okradali klasztorny skarbiec. Łatwe łupy wydawali na kobiety i luksusy.... ...Olbrzymie nadużycia towarzyszyły także największej inwestycji sakralnej w Polsce w ostatnich dekadach. Twarzą budowy bazyliki w Licheniu był nieżyjący już ksiądz Eugeniusz Makulski. Wraz z rodziną trzymał też pieczę nad finansami inwestycji. Sam Makulski przyznał, że bliskich, których zatrudnił, mogło być kilkunastu. Media donosiły, że osoby te obłowiły się na obsłudze finansów bazyliki. Kuzyn Makulskiego kierował inwestycją, a kuzynka liczyła gotówkę.... ...Jak to możliwe, że do takich sytuacji dochodzi w Kościele? Odpowiedź jest prosta. Tej instytucji nikt nie kontroluje. Finanse Kościoła w Polsce zostały wyjęte spod prawa. A brak kontroli przepływów funduszy i opodatkowania tworzy warunki do nadużyć....."
To po co dajecie na TACĘ?
Onet. Twoje źródło rzetelnej informacji...
Wir jak nie chcesz to nie chodź do Kościoła, ale nie oczerniaj. W Polsce jest wielu fajnych, szczerych księży z pasją zaangażowanych w pomoc innym, organizowanie imprez środowiskowych integrujących ludzi. Jak zwykle najwięcej krytykują ci co do kościoła nie chodzą i nie maja bladego pojęcia jak to wygląda w rzeczywistości. Pewnie krytykujący to anioły bez wad.........
A skąd Ty wiesz, że Wir oczernia, sprawdziłaś? Wir przytoczył fakty, choć pewnie dla Ciebie nie do przyjęcia. Wszędzie tam gdzie wiara wyłącza myślenie, zaczyna się sekta.
Wir nie przytoczył żadnych faktów tylko link do portalu porównywalnego z pudełkiem i ruskim sputnikiem. Poziom tam niższy niż na tym śmiesznym regionalnym portalu propagandowym. Zero obiektywizmu. Goebbels byłby dumny z waszego prania mózgu. ;)
Franc, w podełku to tacy jak Ty oglądają kurwizję.***** ***
Pewnie pcha się ten drugi organista co mieszka w Bukowcu ????
KarateKIT potrzebuje dorobić?
O to to...a sam śpiewał jak robot
Na moje to pierwszy ksiądz do wymiany a nie organista .
Z okazji uroczystości byłam na mszy w Bukowcu w lipcu 2022- organista może i gra nieźle, ale głos i śpiew to tragedia. Podczas mszy nie jesteś w stanie śpiewać, bo raz zmienia melodię pieśni, dwa słysząc człowieka nie wiesz czy masz się śmiać czy płakać. Proboszcz na życzenie powinien zgodzić się na zmianę organisty podczas uroczystości- nasz proboszcz nie ma z tym problemu.
To prawda. W śpiewie kościelnym, który ma na celu uwielbienie Boga ma być dużo radości i ma się to czuć w sercu a w Bukowcu to czasem wygląda jakby cały czas trwała jakaś żałoba. Ostatnio było lecie księdza i parafii i na koniec ludzie zaczęli śpiewać "życzymy życzymy" - sami a organista zamiast pomóc milczał wtedy ksiądz który miał kazanie zaczął śpiewać z nimi do mikrofonu. Trochę wstyd nie znać takiej pieśni. Po za tym "Chwała na wysokości" tylko w Bukowcu jest śpiewana jakąś dziwną przygnębiająca melodia. Nigdzie takiej nie słyszałam. Jeśli jest możliwość zmiany organisty to jak najbardziej. Zresztą parafianie powinni mieć coś do powiedzenia w tej sprawie w końcu kościół jest dla ludzi.
Po pierwsze, proszę nie łączyć opcji politycznej z kościołem tak jak miało to miejsce w jednym z poniższych komentarzy. Po drugie rzeczą oczywistą jest fakt że proboszcz jako gospodarz decyduję o tym w jakiej formie ma przebiegać sakrament. Ludzie...Czy ksiadz przychodząc do domu z kolendą wybiera wam kolor obrusu i każe wymienić zasłony? A co do pana organisty... Każdy człowiek ma swój indywidualny gust o którym nie warto dyskutować. Prawda jest taka że są ludzie których nic i nikt nie zadowoli, wiecznie zgorzkniali, szukający problemów zamiast rozwiązań. Pozdrawiam cała wspólnotę z parafii Bukowiec, szczęść Boże!
Po pierwsze to KK sam stawia się w roli tuby propagandowej jednej z opcji politycznej, szczególnie uwidocznione jest to w kazaniach. Po drugie to kościół jest domem Bożym a nie domem księdza, więc ksiądz jest tam gościem jak każdy inny, nie gospodarzem. A jeżeli chodzi o kolędy, to mam nieodparte wrażenie, że chodzenie po domach powróci w przyszłym roku pomimo covid, KK nie pozwoli sobie na kolejny rok bez poboru opłat.
Jeśli chodzi o księdza to czy słyszał ktoś (jak wchodzi do sklepu czy do innego publicznego miejsca) że powiedział dzień dobry czy pochwalił boga, bo ja nie. Czy jak idzie ulicą to czy powie dzień dobry starszej parafiance, patafianowi nie mówię o młodych osobach. Czy widział ktoś księdza koszącego trawę czy robienie porządków wokół plebanii? Pewnie by tak chciał żeby go całować w ręce czy w pierścień. Organista nie śpiewa a beczy bo z nim się nie da, a jeśli ktoś śpiewa za głośno to go ucisza. Jeśli już komuś pozwoli to i tak skasuje jakby grał (pazerność nie zna granic). Jak będzie chodził po kolędzie to ja gościa nie wpuszczę do domu tak jak on nie pozwala żeby ktoś inny zagrał. Ja wolę jechać do sąsiedniej parafii i tak robi większość, dlatego u nas tak mało ludzi na mszach, tu nie ma kto czy co przyciągnąć wiernego do kościoła, zresztą Bóg jest wszędzie. Idziesz do kościoła to rzucasz na tacę tylko o to chodzi naszym duchownym byle dużo.
Kolego obawiam się, że nie znajdziesz właściwej parafii. Cechy, które wskazujesz, charakteryzują większości z proboszczów.
Kozie wibrato pana organisty, to pokuta dla tych, którym słoń ucha nie rozdeptał...
Dyskusja pod tym artykułem przybrała formę anonimów. Już w starożytności pogański cesarz Trajan swoim namiestnikiem kazał wyrzucać anonimy, traktując je jako plagę swoich czasów, a osoby piszące takie rzeczy za niegodne Jak widać, do tej pory nic się nie zmieniło.
Co za bzdury. Jakie znaczenie na forum ma to, czy ktoś podpisuje się imieniem i nazwiskiem, samym imieniem czy nawet nikiem? Żadne. Istotnym jest, czy komentarz jest treściwy czy idiotyczny. Pewnie "Lalki" Prusa też nie czytałeś, uznając to za niegodne.
Szanowny panie Janie. Nie czytałem ani Aleksandra Głowackiego ani Józefa Korzeniowskiego i jeszcze wielu autorów piszących pod pseudonimem nie czytałem. Natomiast wiem, że nie należy się wstydzić swoich myśli, jeśli są one mądre, bo jak to mawiają "nie po to jest światło, by pod korcem stało". Miałem kiedyś okazję czytywać anonimowe wypowiedzi na forach i doszedłem do podobnego przekonania jak XVII wieczny filozof La Rochefoucauld (tego też nie czytałem), że "każdy zadowolony jest ze swojego rozumu, a nikt ze swojego majątku"
I po kłopocie organek poszedł w pi…du