Kolejny radar kontrolujący prędkość w powiecie. Czy kierowcy zwolnią?

Od ponad dwóch lat na terenie gminy Osie do ograniczenia prędkości zachęcają kierowców wyświetlacze radarowe. Mimo że nie wystawiają mandatów, skutecznie podnoszą bezpieczeństwo, szczególnie pieszych. Na razie tylko w Osiu i Tleniu

Jako pierwszy w gminie radarowy wyświetlacz prędkości pojawił się  ponad dwa lata temu w Osiu na ulicy Ks. Semraua w pobliżu przejścia dla pieszych zlokalizowanego przy budynku szkoły podstawowej, zachęcając kierowców wjeżdżających do tej miejscowości od strony Tlenia do zdjęcia nogi z gazu. Kolejny został ustawiony w Tleniu na ulicy Tucholskiej. Wraz z tegoroczną, majową modernizacją drogi powiatowej Osie - Warlubie pojawił się trzeci; przy wjeździe do Osia od strony Warlubia. Ich zakup i postawienie sfinansował oski samorząd. Łącznie kosztowały około 40 tysięcy zł. Zasilane są panelami fotowoltaicznymi.

− Zauważyliśmy, że część kierowców wjeżdżając do Osia i Tlenia z głównych tras szczególnie Tucholi, Warlubia, Świecia nie przestrzega ograniczenia prędkości w terenie zabudowanym, stwarzając zagrożenie przede wszystkim dla pieszych. Prędkiej jeździe sprzyja modernizacja dróg prowadzących do naszej gminy i na jej terenie. Przy wjeździe do Osia od strony Laskowic przestrzeganie przepisów wymuszają na kierowcach częste kontrole policji. Nie wykluczamy postawienia, w miarę potrzeb, kolejnych radarowych wyświetlaczy prędkości w innych częściach gminy, ponieważ skutecznie podnoszą bezpieczeństwo − informuje wójt Michał Grabski.

Pełnią one wyłącznie funkcję prewencyjną a nie represyjną. Prawie wszyscy kierowcy zwalniają, widząc na wyświetlaczu informację o swojej aktualnej prędkości. Miłym jej uzupełnieniem jest wyświetlające się podziękowanie za rozwagę i przestrzeganie przepisów, jeśli nie przekroczyliśmy dozwolonej prędkości.

AUTOR: MARIUSZ CHUDECKI
fot. (zk) W Tleniu obowiązuje ograniczenie do 40 km/h.