
Strażacy i ratownicy medyczni reanimowali kobietę, która kierowała pojazdem. 50-latka trafiła do szpitala, a policja będzie wyjaśniać okoliczności wypadku
O wypadku do którego doszło w sobotę (9 kwietnia) po godz. 17 pisaliśmy już tutaj.
W Sulnówku na drodze powiatowej kierująca pojazdem marki vw golf nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze i na łuku drogi pojechała prosto - relacjonuje Damian Ejankowski z KPP w Świeciu. - 50-letnia mieszkanka powiatu świeckiego uderzyła pojazdem w szyny kolejowe, po czym przeleciała na drugą stronę torowiska zatrzymując się w przydrożnym rowie - dodaje.
Pojazd leżał w odległości około 5 metrów od torów kolejowych, na lewym boku w przydrożnym przepuście kolejowym. W środku znajdowała się nieprzytomna kierująca. Żeby wydostać poszkodowaną z wraku strażacy musieli rozgiąć drzwi podręcznym sprzętem burzącym. Kobieta nie dawała oznak życia. Natychmiast została ewakuowana na desce ortopedycznej do karetki. Po udanej reanimacji została przetransportowana do szpitala.
Policja prowadzi postępowanie, które wyjaśni przyczyny i okoliczności zdarzenia.
W trakcie działań służb ruch drogowy był zablokowany, a prędkości składów kolejowych poruszających się na trasie ograniczona.
zdjęcie: OSP Ratownik
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A co z trzeźwością?