Klaudia Gerka z pasji stworzyła markę Senti. Zdradziła nam sposób na sukces

Świece to zdecydowanie jedne z najpopularniejszych akcesoriów zapachowych. Świecianka tworzy je z naturalnego wosku sojowego. Choć jej produkty są już dostępne na rynku, za chwilę otwiera sklep internetowy

Klaudia Gerka jest mieszkanką Świecia. Zawsze marzyła o własnej firmie. Szukała swojego przeznaczenia, do momentu w którym postawiła wszystko na jedną kartę.

- Od zawsze miałam zamiłowanie do rękodzieła - wyznaje Pani Klaudia. - Od biżuterii przez kartki, aż po świeczki, woski i zawieszki do szafy. Jak mówi stare porzekadło „bez ryzyka nie ma zabawy” - dodaje. Od grudnia zeszłego roku trwały skrupulatne przygotowania całego biznesplanu, aby w chwili otwarcia firmy, wszystko było dopięte na ostatni guzik. Zanim jednak produkty trafiły do klientów, zostały poddane testom. - Częstowaliśmy rodzinę, znajomych i prosiliśmy o dokładne sprawozdanie z całego przebiegu palenia. W ten sposób uczyliśmy się tego produktu - zdradza.

Firmę pani Klaudii wyróżnia również nazwa, ponieważ pochodzi z języka esperanto i oznacza czuć, odczuwać.

Jednak, mały biznes to duży obowiązek. - Pracy nie jest mało, cały czas coś robimy, jeżeli nie zalewamy świec, zajmujemy się opakowaniami, albo działamy  social mediach… - informuje Pani Klaudia. Zawsze może liczyć na pomoc rodziny: męża Kamila i dwójki wspaniałych dzieci: dwunastoletniej Zuzi i sześcioletniego Antka. - Cieszę się, że chcą mi pomagać, dzięki temu zarażam ich miłością do rękodzieła, a oni mają z tego niezłą zabawę - oznajmia.

Siedziba, a zarazem pracownia Senti mieści się w mieszkaniu pani Klaudii. - Mieliśmy to szczęście, że znalazło się trochę miejsca, które mogłam zagospodarować - komentuje. Proces przygotowania świecy jak opisuje właścicielka to bardzo złożona procedura, podczas którego najważniejszym czynnikiem jest temperatura. To właśnie od niej zależy efekt końcowy, ponieważ świeca również może się nie udać. Dopiero kiedy wosk osiągnie idealną temperaturę możemy dodawać aromat, jednak to również trzeba zrobić bardzo ostrożnie. Jeśli proporcje będą niewłaściwe świeca straci swoje właściwości i funkcjonalność.

W katalogu produktów tej marki znajdziemy świece w wielkości 180 ml w cenie 45 złotych i 350 ml w cenie 59 złotych. Oprócz świec, można znaleźć woski do kominka, w różnych kompozycjach zapachowych takich jak: malina, wanilia czy bergamotka, palo santo i piżmo egipskie. - Nasze wyroby na tle innych marek wyróżnia naturalność, kładę też duży nacisk na ekologię - podkreśla Gerka. Produkty są pakowane w kartony, ponadto wypełnienie to również ścinki makulatury. Robiąc świece czy opakowania, zawsze mamy na uwadzę wpływ naszych działań na środowisko - ujawnia.

Do każdego produktu Senti dołączona jest instrukcja korzystania, warto jej przestrzegać, aby wydobyć ze świecy to, co w niej najlepsze. - Nie boimy się konkurencji, dopóki będzie zdrowa. Rynek wyrobów sojowych jest na tyle duży, że każdy znajdzie dla siebie miejsce - wyznaje pani Klaudia.

Dlaczego akurat wosk sojowy? - Jest woskiem naturalnym, co współgra z etykietą naszej marki, dodatkowo jest woskiem bezpiecznym, ponieważ nie można się nim poparzyć - odpowiada.

Na pytanie czy taki biznes może być jedynym źródłem utrzymania Pani Klaudia odpowiada: - Owszem, jednak już na samym początku prób, testów i budowania marki od podstaw to zdecydowanie nie są tylko setki złotych. Należy przygotować się na to, że jeśli mamy zamiar wypuścić produkt dobrej jakości, który nie tylko nam się podoba, ale też trafi w gusta szerszego grona osób to nakłady finansowe są niezbędne, a oszczędności potrafią szybko topnieć, bo apetyt rośnie w miarę jedzenia - podkreśla.

Produkty firmy Senti można zakupić stacjonarnie w Świeciu, w Przestrzeni kreatywnej Pauliny Cel. W dodatku już niedługo uruchomiony zostanie dedykowany sklep internetowy.