
Kalina Kosikowska, 18-latka z Bzowa (gm. Warlubie) dostała się do finału Polska Miss Nastolatek 2022. Finał odbędzie się 17 grudnia w Warszawie. O tytuł najpiękniejszej nastolatki powalczy z 35 uczestniczkami.
Kalina uczy się w klasie maturalnej o profilu matematyczno-geograficznym w IV LO w Grudziądzu. W wolnych chwilach jeździ konno. Dodatkowo uczy się śpiewu w szkole muzycznej. Ukończyła Szkołę Muzyczną I stopnia w sekcji fortepianu. - Śpiew to moja wielka pasja - mówi 18-latka. - Liczę, że w przyszłości uda mi się występy wokalne połączyć z modelingiem, którym interesuję się od około 2 lat. Zaczęło się od wspólnych zdjęć w plenerze z koleżankami. One miały aparaty fotograficzne, a ja byłam ich modelką. Około rok temu założyłam profil w Max Models. Na tym portalu kontaktują się ze sobą fotografowie i modelki. Dzięki temu mam już spore portfolio - dodaje.
Pewnego dnia Kalina otrzymała smsa, w którym dostała zaproszenie do udziału eliminacjach do konkursu Miss Nastolatek. - Nie wiem, kto mi tego smsa wysłał, ani skąd miał mój numer, ale zainteresowałam się tematem - mówi 18-latka. - Chciałam reprezentować województwo kujawsko-pomorskie, ale okazało się, że tutaj konkurs nie jest organizowany. Zgłosiłam się więc na kwalifikacje do województwa pomorskiego - dodaje.
23 października odbyły się ćwierćfinał, który Kalina wygrała. Tytuł najpiękniejszej był przepustką do finału. Półfinał był więc w jej przypadku tylko formalnością.
- Przede mną teraz zgrupowanie, które odbędzie się prawdopodobnie pod koniec listopada - mówi Kalina. - Będziemy przygotowywać się na nim do finału. Podczas ćwierćfinału miałyśmy na scenie zaprezentować się w jeansach i topie oraz w stroju kąpielowym. Poza tym trzeba było również opowiedzieć o sobie, swoich pasjach. Sprawdzano również, jak radzimy sobie z promocją produktów sponsorów w mediach społecznościowych. Nie przygotowywałam się specjalnie do konkursu. Nie brałam żadnych lekcji. Ćwiczyłam kilka razy w domu w przedpokoju. Podczas konkursu miałyśmy do dyspozycji profesjonalne makijażystki, ja jednak tylko raz skorzystałam z takiego makijażu, przy okazji sesji zdjęciowej. W pozostałych przypadkach makijaż podczas konkursu wykonywałam samodzielnie. Makijażystki nakładają zbyt wiele warstw kosmetyku, a ja wolę siebie w bardziej naturalnej wersji - dodaje.
Fot. Nadesłane
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie