Jokerki wygrały w Kaliszu, ale za dwa „oczka”

W środę w siatkarskiej I lidze kobiet odbyła się 19. kolejka spotkań. Joker Mekro Energoremont Świecie zwyciężył po raz czwarty z rządu

Calisia Kalisz przegrała z Jokerem 2:3 (25:23, 21:25, 25:10, 23:25, 5:15). Gospodynie zagrały bardzo ambitnie, a nasze siatkarki nierówno. W 1. secie świecianki prowadziły nawet 5-6 punktami (11:6, 12:7, 15:9), ale roztrwoniły przewagę. Co prawda, potem wygrywały jeszcze 21:19, lecz m.in. trzy autowe ataki oraz błąd przekroczenia linii 3 metra sprawiły, że Calisia odskoczyła na 24:21. Dzięki atakom Gabrysi Borawskiej przyjezdne wybroniły dwa setbole, lecz kropkę nad „i” postawiła Serbka Ivana Isailović.

Drugi set miejscowe zaczęły od 5:1, ale podopieczne Andrzeja Nadolnego szybko odrobiły straty, a potem wyszły na prowadzenie 2-3 punktowe, które z czasem powiększyły (14:11, 16:13, 18:14, 22:17), by wygrać do 21. Za to o trzeciej odsłonie Jokerki muszą szybko zapomnieć. Zostały w niej rozbite. Główna w tym zasługa świecianki Hani Łukasiewicz i Isailović, których ataki były nie do zatrzymania.
Wstały z kolan
Kolejna odsłona była znów wyrównana. Na początku prowadziły kaliszanki (5:3, 8:5), ale z czasem inicjatywę zaczęły przejmować siatkarki ze Świecia. Dobrą zmianę na środku bloku dała Sonia Kubacka, która popisała się kilkoma udanymi atakami. Punktowały też Kinga Dybek i Borawska. Dobrze zagrywała Kasia Wenerska. Joker wygrywał 11:9, 14:11 i 16:12. Rywalki zdołały odrobić straty i nawet wyjść na jednopunktowe prowadzenia (17:16, 18:17, 19:18, 20:19). Jednak kolejne ataki Dybek, Kubackiej oraz Patrycji Wyrwy pozwoliły Jokerkom uciec na 24:22. Kaliszanki obroniły jedną piłkę setową dzięki Łukasiewicz, ale decydujące „oczko” dla gości zdobyła Sandra Szczygioł. Tie-break to już całkowita dominacja naszej drużyny, która prowadziła od początku wysoko (3:1, 5:2, 8:3, 10:3, 13:4). Gospodyniom wyraźnie zabrakło sił. Duet Łukasiewicz – Isailović był już nieskuteczny.

MKS CALISIA KALISZ – JOKER MEKRO ENERGOREMONT ŚWIECIE 2:3 (25:23, 21:25, 25:10, 23:25, 5:15)
Joker: Sobolewska, Dybek, Wyrwa, Gajewska, Majkowska, Szczygioł, Gajowczyk (libero) oraz Wenerska, Borawska, A. Trybuła, Kubacka.

Dzięki wygranej w Kaliszu Joker na pewno sezon zasadniczy zakończy w pierwszej „czwórce”. Jednak zgubienie jednego „oczka” sprawiła, że straty do Proximy Kraków wzrosły do pięciu punktów, zaś przewaga nad WTS Solna Wieliczka stopniała do dwóch. Obaj sąsiedzi z tabeli wygrali wczoraj za pełną pulę.

Inne wyniki 19. kolejki: WTS Solna Wieliczka - SMS PZPS Szczyrk 3:0 (27:25, 26:24, 25:21), AZS Politechniki Opolskiej - NOSiR Nowy Dwór Maz. 3:1 (25:21, 23:25, 25:19, 25:23), AZS Politechniki Śląskiej Gliwice - Wisła Warszawa 0:3 (21:25, 22:25, 11:25), Proxima Kraków - Karpaty Krosno 3:1 (25:13, 25:19, 18:25, 25:22). Pauza - Nike Węgrów.

1. Wisła Warszawa 17 48 50:13

2. Proxima Kraków 18 40 46:24

3. Joker Świecie 17 35 44:27

4. WTS Solna Wieliczka 17 33 38:23

5. AZS Politechniki Śląskiej Gliwice 18 24 30:36

6. SMS PZPS Szczyrk 17 24 33:34

7. AZS Politechniki Opolskiej 17 23 30:36

8. MKS Kalisz 18 21 29:40

9. Nike Węgrów 17 16 26:40

10. Karpaty Krosno 17 14 23:44

11. NOSiR Nowy Dwór Mazowiecki 17 7 16:48

W sobotę o godz. 17 Joker podejmie we własnej hali AZS Politechniki Śląskiej Gliwice, w którego składzie zobaczymy Ewelinę Toborek, byłą kapitan świeckiego klubu.